Policjanci z Lipna od kwietnia tego roku przyjęli trzy zgłoszenia ze stacji paliw na terenie miasta o nieuczciwym kliencie. Za każdym razem podjeżdżał do dystrybutorów BMW, tankował auto do pełna i dodatkowo kilka kanistrów, po czym odjeżdżał nie płacąc za paliwo.
Przeczytaj również: Policja zatrzymała seryjnego złodzieja paliwa w Grudziądzu.
Działając w ten sposób, skradł w sumie ponad 620 litrów paliwa: oleju napędowego i benzyny bezołowiowej o łącznej wartości ponad 3 tys. zł. Jak się okazało, mężczyzna posługiwał się pochodzącymi z różnych źródeł tablicami rejestracyjnymi. Zajmujący się tymi kradzieżami lipnowscy kryminalni w końcu rozpracowali sprawcę i ustalili jego tożsamość.
W czwartek 25-letni rabuś z powiatu iławskiego wpadł w ręce funkcjonariuszy, gdy przyjechał odwiedzić rodzinę w gminie Dobrzyń nad Wisłą. Trafił za kratki policyjnej celi. W piątek usłyszał zarzuty trzech kradzieży i wobec zgromadzonych dowodów przyznał się, że to jego sprawka. Teraz za swoje bezprawne wyczyny odpowie przed sądem.
Czytaj e-wydanie »