
Tankujemy najdrożej od siedmiu lat. Będzie jeszcze drożej?


Podaj powód zgłoszenia
Przecież nikt nie każe kupować bezyny. Można kupić polski samochód elektryczny.
29 kwietnia, 16:06, Gość:
W czym problem? Ludzie i tak wolą jeździć samochodem nie zważając na koszta...
Rozumiem tych, którzy muszą, ale większości po prostu nie chce sie nigdzie ruszyć tyłka ;) wygoda kosztuje.
29 kwietnia, 18:12, Gość:
W tym problem imbecylu, że wszystko drożeje. Jak drożeje paliwo, to znaczy, że zaraz znowu podrożeją podstawowe produkty. Bo skoro paliwo drożeje, to i koszty transportu wzrastają. A skoro wzrastają koszty transportu, to odbije się to na cenach samych transportowanych dóbr. A sku...wiały debil bez kszty rozumu pie...oli o wygodzie i ruszaniu tyłka -.-
29 kwietnia, 21:11, Gość:
Kulturalniej się nie da? Czy może po prostu jakiś piesek pałką przez przypadek cię trzasnął?
29 kwietnia, 21:15, Gość:
Nie da się imbecylu. Do ułomów trzeba twardo, bo inaczej nie dociera. I pałą to cię stary co wieczór w d...pę ładuję śmieciu.
30 kwietnia, 06:15, sędzia zgred:
on tego nie rozumie to pisowski piesek
pluj takiemu w twarz to ci powie że deszcz pada
pachołki kaczki tak mają
30 kwietnia, 6:38, Gość:
Kurcze, jak pięknie tutaj widać tę polaczkowość... Facet wrzucił kilka słów ironii i został zmieszany z błotem przez jakiegoś janusza. Nie dziwię mu się, że zignorował odpowiedź buraka.
A ty to co UKR? Czy folksdojcz
To wiele tłumaczy
29 kwietnia, 16:06, Gość:
W czym problem? Ludzie i tak wolą jeździć samochodem nie zważając na koszta...
Rozumiem tych, którzy muszą, ale większości po prostu nie chce sie nigdzie ruszyć tyłka ;) wygoda kosztuje.
29 kwietnia, 18:12, Gość:
W tym problem imbecylu, że wszystko drożeje. Jak drożeje paliwo, to znaczy, że zaraz znowu podrożeją podstawowe produkty. Bo skoro paliwo drożeje, to i koszty transportu wzrastają. A skoro wzrastają koszty transportu, to odbije się to na cenach samych transportowanych dóbr. A sku...wiały debil bez kszty rozumu pie...oli o wygodzie i ruszaniu tyłka -.-
29 kwietnia, 21:11, Gość:
Kulturalniej się nie da? Czy może po prostu jakiś piesek pałką przez przypadek cię trzasnął?
29 kwietnia, 21:15, Gość:
Nie da się imbecylu. Do ułomów trzeba twardo, bo inaczej nie dociera. I pałą to cię stary co wieczór w d...pę ładuję śmieciu.
30 kwietnia, 06:15, sędzia zgred:
on tego nie rozumie to pisowski piesek
pluj takiemu w twarz to ci powie że deszcz pada
pachołki kaczki tak mają
Kurcze, jak pięknie tutaj widać tę polaczkowość... Facet wrzucił kilka słów ironii i został zmieszany z błotem przez jakiegoś janusza. Nie dziwię mu się, że zignorował odpowiedź buraka.
29 kwietnia, 16:06, Gość:
W czym problem? Ludzie i tak wolą jeździć samochodem nie zważając na koszta...
Rozumiem tych, którzy muszą, ale większości po prostu nie chce sie nigdzie ruszyć tyłka ;) wygoda kosztuje.
29 kwietnia, 18:12, Gość:
W tym problem imbecylu, że wszystko drożeje. Jak drożeje paliwo, to znaczy, że zaraz znowu podrożeją podstawowe produkty. Bo skoro paliwo drożeje, to i koszty transportu wzrastają. A skoro wzrastają koszty transportu, to odbije się to na cenach samych transportowanych dóbr. A sku...wiały debil bez kszty rozumu pie...oli o wygodzie i ruszaniu tyłka -.-
29 kwietnia, 21:11, Gość:
Kulturalniej się nie da? Czy może po prostu jakiś piesek pałką przez przypadek cię trzasnął?
29 kwietnia, 21:15, Gość:
Nie da się imbecylu. Do ułomów trzeba twardo, bo inaczej nie dociera. I pałą to cię stary co wieczór w d...pę ładuję śmieciu.
on tego nie rozumie to pisowski piesek
pluj takiemu w twarz to ci powie że deszcz pada
pachołki kaczki tak mają
29 kwietnia, 16:06, Gość:
W czym problem? Ludzie i tak wolą jeździć samochodem nie zważając na koszta...
Rozumiem tych, którzy muszą, ale większości po prostu nie chce sie nigdzie ruszyć tyłka ;) wygoda kosztuje.
29 kwietnia, 18:12, Gość:
W tym problem imbecylu, że wszystko drożeje. Jak drożeje paliwo, to znaczy, że zaraz znowu podrożeją podstawowe produkty. Bo skoro paliwo drożeje, to i koszty transportu wzrastają. A skoro wzrastają koszty transportu, to odbije się to na cenach samych transportowanych dóbr. A sku...wiały debil bez kszty rozumu pie...oli o wygodzie i ruszaniu tyłka -.-
29 kwietnia, 21:11, Gość:
Kulturalniej się nie da? Czy może po prostu jakiś piesek pałką przez przypadek cię trzasnął?
Nie da się imbecylu. Do ułomów trzeba twardo, bo inaczej nie dociera. I pałą to cię stary co wieczór w d...pę ładuję śmieciu.
29 kwietnia, 16:06, Gość:
W czym problem? Ludzie i tak wolą jeździć samochodem nie zważając na koszta...
Rozumiem tych, którzy muszą, ale większości po prostu nie chce sie nigdzie ruszyć tyłka ;) wygoda kosztuje.
29 kwietnia, 18:12, Gość:
W tym problem imbecylu, że wszystko drożeje. Jak drożeje paliwo, to znaczy, że zaraz znowu podrożeją podstawowe produkty. Bo skoro paliwo drożeje, to i koszty transportu wzrastają. A skoro wzrastają koszty transportu, to odbije się to na cenach samych transportowanych dóbr. A sku...wiały debil bez kszty rozumu pie...oli o wygodzie i ruszaniu tyłka -.-
Kulturalniej się nie da? Czy może po prostu jakiś piesek pałką przez przypadek cię trzasnął?
JAK TO !!!! Manager wszechczasów z Pcimia bezMajtek oszukał ???
29 kwietnia, 18:12, Gość:
Przestańcie tankowac to zobaczycie jak ceny pójdą w dół.
Ale zawyzaja ceny, ten cwaniaczek z Pcimia
To o ile obierek zawyża paliwa?
30 groszy czy raczej 50 groszy na litrze?
29 kwietnia, 16:06, Gość:
W czym problem? Ludzie i tak wolą jeździć samochodem nie zważając na koszta...
Rozumiem tych, którzy muszą, ale większości po prostu nie chce sie nigdzie ruszyć tyłka ;) wygoda kosztuje.
W tym problem imbecylu, że wszystko drożeje. Jak drożeje paliwo, to znaczy, że zaraz znowu podrożeją podstawowe produkty. Bo skoro paliwo drożeje, to i koszty transportu wzrastają. A skoro wzrastają koszty transportu, to odbije się to na cenach samych transportowanych dóbr. A sku...wiały debil bez kszty rozumu pie...oli o wygodzie i ruszaniu tyłka -.-
Przestańcie tankowac to zobaczycie jak ceny pójdą w dół.
W czym problem? Ludzie i tak wolą jeździć samochodem nie zważając na koszta...
Rozumiem tych, którzy muszą, ale większości po prostu nie chce sie nigdzie ruszyć tyłka ;) wygoda kosztuje.