Tańsze sanatorium z NFZ 2024 - zmiany stawek od października. Mamy nowe stawki za cały turnus

- Odpłatność jest różna i zależy od sezonu oraz standardu zajmowanego pokoju. Jest określana na podstawie rozporządzenia ministra zdrowia - mówi Barbara Nawrocka, rzecznik Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Bydgoszczy.

Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia w sprawie leczenia uzdrowiskowego, można z tej formy leczenia (ze względów medycznych) korzystać nie częściej niż raz na 18 miesięcy. Turnus trwa 21 dni. Skierowanie wystawia lekarz ubezpieczenia zdrowotnego biorąc pod uwagę aktualny stan zdrowia pacjenta, uwzględniając wskazania lub przeciwwskazania oraz wpływ leczenia uzdrowiskowego na stan zdrowia pacjenta.

Każde skierowanie na leczenie uzdrowiskowe jest aprobowane przez lekarza specjalistę w dziedzinie balneologii i medycyny fizykalnej lub rehabilitacji medycznej, zatrudnionego w oddziale wojewódzkim NFZ. Przy kwalifikowaniu lekarz ocenia stan zdrowia pacjenta.

Leczenie w sanatorium uzdrowiskowym trwa 21 dni. Swoje miejsce w kolejce można śledzić na bieżąco w wyszukiwarce internetowej. Taką listę znajdziemy na stronie centrali NFZ dostępnej pod adresem: https://skierowania.nfz.gov.pl/ Wystarczy, że wpiszemy nasz numer skierowania.

Poprosiliśmy centralę Narodowego Funduszu Zdrowia o informacje, jak długo trzeba czekać na wyjazd do sanatorium. - Aktualnie średni czas oczekiwania na leczenie uzdrowiskowe dorosłych to około 7 miesięcy w skali kraju. Najkrótszy czas oczekiwania wynosi 4 miesiące. Najdłuższy nie przekracza 10 miesięcy - informuje Paweł Florek, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej i Promocji Centrali NFZ.

Najszybciej do uzdrowiska wyjadą mieszkańcy Pomorza, Podlasia, Warmii i Mazur. W ich przypadku czas oczekiwania wynosi 4 miesiące. 5 miesięcy trzeba czekać: w Zachodniopomorskiem, a 6 miesięcy - na Pomorzu i Kujawach, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Na Opolszczyźnie i w Wielkopolsce czas oczekiwania wynosi 7 miesięcy. Po 8 miesiącach od dostarczenia skierowania do NFZ na leczenie uzdrowiskowe wyjedziemy w: Małopolsce, Lubuskiem i w Świętokrzyskiem, a po 9 miesiącach w Łódzkiem i na Śląsku.

Najdłużej, bo 10 miesięcy, trzeba czekać na Dolnym Śląsku i Mazowszu.

Można ubiegać się o tzw. zwroty. Nie oznacza to jednak, że jeśli skorzystamy ze "zwrotu", to już za kilka dni wyjedziemy. Musi minąć wspomniane 18 miesięcy od powrotu z poprzedniego leczenia.

O zwroty można pytać pod nr. tel.: 52 325 29 25, 52 325 29 34 oraz pod nr. infolinii 800 190 590.

- Pacjent, który chce wyjechać w ramach "zwrotów", powinien być przygotowany na wyjazd w terminie krótszym niż 14 dni - zaznacza Barbara Nawrocka.

Kuracjusz muszą się liczyć z opłatami za pobyt i wyżywienie. Nowe, niższe stawki obowiązują od 1 października do 30 kwietnia 2025 roku. To stawki za jeden dzień pobytu. Ile kuracjusze muszą zapłacić za pobyt w uzdrowisku? Podajemy w naszej galerii.