Te banknoty z PRL-u są teraz warte fortunę. Wielu z nas ma je cały czas w domu - mamy ich zdjęcia

Jeszcze do niedawna pieniądze z czasów PRL-u nie budziły większego zachowania. Leżały zakurzone w wielu mieszkaniach oraz służyły do zabawy dzieciom. Jednak im są starsze, tym zyskują na wartości. Szczególnie kolekcjonerów starych monet i banknotów. A ci wyceniają ich wartość na bardzo wysoką.

Stare banknoty mają swoją wartość, choć nic za nie kupimy. Niektóre z nich wyceniane są na znacznie drożej niż ich nominał. Np. aluminiową 50 groszówkę z 1973 r. wycenia się na 15-20 tys. złotych. A to sprawia, że ludzie coraz chętnie przeglądają domowe starocie. Kto wie, może skrywają właśnie taki okaz?

Na banknotach z PRL-u można było zobaczyć wizerunki działaczy politycznych takich jak: Ludwik Waryński, Karol Świerczewski, Józef Bem, Romuald Traugutt, czy Tadeusz Kościuszko, a także ludzi kultury i nauki: Mikołaj Kopernik, Fryderyk Chopin, Stanisław Wyspiański i Maria Curie-Skłodowska.

Praktycznie każdy skup ma swój katalog banknotów oraz monet i oferuje dobre pieniądze za monety z czasów PRL-u. Ich cena zależy jednak od kilu czynników: nominału, rocznika banknotu oraz tego, w jakim jest stanie. Wygnieciony, podarty, czy sklejony taśma banknot z pewnością nie zainteresuje kolekcjonera.

Największą wartość mają te banknoty, które są zachowane w doskonałym stanie. A to prawdziwa rzadkość. Ważne dla kolekcjonerów są również pieniądze z błędem oraz nietypowym numerze seryjnym.

Jak rozpoznać, czy banknot w którego jesteśmy posiadaniu jest wart tysiące złotych? Samodzielna ocena nie wystarczy. Warto udać się do specjalisty, który oceni wartość faktyczną pieniądza. Może okazać się, że jest on wart więcej niż oferuje to potencjalny kupiec. A ci z pewnością znają jego wartość.

Kolekcjonerzy zazwyczaj szukają egzemplarzy o wyjątkowych walorach. Zdarza się, że banknoty i monety z PRL-u wyceniane są na ogromne sumy. O wartości starych nominałów świadczy zdobyta punktacja w okresie certyfikacji. Najwyższe notowania uzyskują pieniądze nieobiegowe. Z kolei najmniejszą wartość mają banknoty emitowane na przełomie lat 80. i 90., czyli w dobie rosnącej inflacji w Polsce.