
Nowa dyrektywa unijna work-life balance, dotycząca równowagi między życiem prywatnym a zawodowym de facto oznacza duże zmiany w Kodeksie pracy w 2023 roku. Jej założenia omówiono podczas konferencji w Bydgoszczy - szczegóły w naszej galerii.

Założenia dyrektywy omówiła Sylwia Krawczyk, p.o. nadinspektora pracy z Sekcji Prawa OIP w Bydgoszczy.
- Wszystko wskazuje na to, że wejdzie w życie na początku 2023 roku. Dotyczy pracodawców, młodych rodziców, nie tylko mamy, ale również ojców. Od początku roku na Kujawach i Pomorzu o zasiłki tacierzyńskie wystąpiło 3100 panów. Nikt nie ma wątpliwości, co potwierdzają badania, że młode mamy i ojcowie są bardziej zmotywowani do pracy niż osoby samotne, ponieważ towarzyszy im odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale i za rodzinę - mówiła Sylwia Krawczyk.
Dyrektywa work-life balance, wprowadzona do Kodeksu pracy, ma zmienić sytuację pracujących rodziców. Nie jest to łatwe, ale chodzi o to, żeby i dobrze wywiązywali się z obowiązków służbowych, jednocześnie będąc szczęśliwi w życiu prywatnym.

Oto, co będzie obowiązywało państwa członkowskie UE po wprowadzeniu dyrektywy work-life balance.
Będzie to m.in. płatny urlop opiekuńczy do 5 dni w roku kalendarzowym - w celu zapewnienia opieki osobie z rodziny lub zamieszkującej w tym samym gospodarstwie domowym, która wymaga wsparcia ze względów medycznych.

Płatny urlop rodzicielski to indywidualne prawo do 4 miesięcy płatnego urlopu wykorzystanych przez pracowników - rodziców do momentu, gdy ich dziecko skończy 8 lat.