https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Te same stacje = różne ceny paliw

Małgorzata Goździalska Agnieszka Wirkus
W większości przypadków okazuje się, że ceny były różne. Ale zdarza się, że stawki na stacjach są takie same lub podobne, bo przedsiębiorcy dostosowują swoje cenniki do tych, które stosują ich konkurenci.
W większości przypadków okazuje się, że ceny były różne. Ale zdarza się, że stawki na stacjach są takie same lub podobne, bo przedsiębiorcy dostosowują swoje cenniki do tych, które stosują ich konkurenci. Fot. Wojciech Alabrudziński
Na BP we Włocławku litr "95" kosztuje ponad cztery złote, a w Bydgoszczy na stacji tej samej sieci można zatankować taniej.

Zmówili się?

Zmówili się?

Zauważyliście Państwo drastyczne różnice pomiędzy cenami paliw na różnych stacjach? A może podejrzewacie zmowę cenową?

Czekam na telefony i e-maile Agnieszka Wirkus
[email protected]

Dlaczego? - Takie pytanie zadał pan Andrzej. I nie tylko on.

Nasz Czytelnik jechał ostatnio przez Bydgoszcz i Włocławek. To wtedy zaskoczyły go cenniki BP. - Przecież obie stacje należą do tej samej sieci. Skąd zatem te różnice w cenie? - docieka kierowca.

Według Magdaleny Kandefer z BP Polska, wynikają one "z przyjętej przez firmę lokalnej polityki cenowej". Jednocześnie wyznaje, że pod uwagę brane są nie tylko ceny ropy naftowej oraz paliw na światowych giełdach, ale również ceny konkurencji w najbliższym sąsiedztwie stacji.

Nie umawiają się, tylko naśladują
Wczoraj we Włocławku na większości stacji litr "95" kosztował powyżej czterech złotych. Taniej można było zatankować na przykład poza miastem. Kierowcy z Włocławka twierdzą jednak, że różnica w cenach jest zbyt mała, by opłacało im się jechać kilka lub kilkanaście kilometrów dalej. Niektórzy obawiają się też, że na małych stacjach paliwo jest gorszej jakości.

Dla porównania - w Bydgoszczy na dwóch sprawdzonych przez nas na chybił trafił stacjach litr "95" kosztował ponad 3,70 zł, a oleju napędowego niecałe 3,90 zł. Trzecia stacja znajdowała się przy jednym z hipermarketów i tam kierowcy tankowali jeszcze taniej - przynajmniej o kilkanaście groszy.

Ostatnio włocławski poseł Marek Wojtkowski poprosił Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zajęcie się sprawą wysokich w stosunku do innych miast w regionie cen paliw we Włocławku. Wcześniej interweniował w tej sprawie prezydent Włocławka Andrzej Pałucki, a także jego poprzednik - Władysław Skrzypek. UOKiK owszem zgłoszenia sprawdził, ale praktyk monopolistycznych się nie dopatrzył. Jedynym efektem kontroli były krótkotrwałe spadki cen. Choć nigdy do poziomu takiego jak w Bydgoszczy lub Toruniu.

Konrad Gruner z biura prasowego UOKiK tłumaczy: - Mamy bardzo dużo zgłoszeń konsumentów, którzy podejrzewają, że właściciele stacji w ich mieście zmówili się co do wysokości cen paliw. Gdy otrzymujemy takie informacje, sprawdzamy jakie stawki obowiązywały w ciągu ostatnich miesięcy na kilku stacjach w danym mieście.

W większości przypadków okazuje się, że ceny były różne. Ale zdarza się, że stawki na stacjach są takie same lub podobne, bo przedsiębiorcy dostosowują swoje cenniki do tych, które stosują ich konkurenci. Takie działanie określane jest jako naśladownictwo cenowe. Nie jest ono więc zmową cenową i nie zabrania go prawo antymonopolowe.

Poseł chce stacji przy markecie
Również eksperci rynku paliw potwierdzają, że największy wpływ na ceny benzyny na stacjach ma konkurencja. We wsiach lub niewielkich miastach, gdzie działa tylko jedna lub kilka stacji, paliwa są zazwyczaj drogie. Przedsiębiorcy obserwują zaś siebie nawzajem i ustalają podobne cenniki.

Inaczej jest w większych miejscowościach, a szczególnie w tych dzielnicach, gdzie blisko siebie funkcjonuje kilka stacji. - Tam zazwyczaj ceny będą niższe - dodaje Dorota Gudaś, analityk z Biura Maklerskiego Reflex.

Taniej nalejemy do baku również na stacjach samoobsługowych oraz tych, które znajdują się przy supermarketach lub centrach handlowych. Dlatego poseł Marek Wojtkowski zapowiada, że wystąpi do dużych sieci handlowych, aby rozważyły otwarcie tanich stacji benzynowych przy hipermarketach we Włocławku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~GOŚĆ~
W dniu 21.12.2008 o 20:03, Gość napisał:

Zeby tylko ceny były wyśrubowane... Nie tankuję w ok. Włocławka -od 2002 r. To co słyszałem i czytałem np. w POMORSKIEJ( w l. 2002-2005) o ubogiej w "oktany" jakości i co widziałem będąc " chwilowym Rockeffelerem" k Włocławka jest jednym wielkim przekretem(!) P.S. Pewien rolnik VAT-owiec podjechał na moją stację Melem VITO ( kupił jako nowego przed 3 miesiącami) Zapytał mnie czy mam dobre paliwo( mieszkał o 3 km od mojej stacji) -bo ON tankował na odległej od Niego o 1,5 km w Z. należącej do " rodzinnegho klanu J." Pokazął mi korek wlewu paliwa- był brążowy -zardzewiały- SAMOCHÓD MIAŁ 3 MIESIĄCE(!) Nie wierzyłem -nie to jest niemożliwe: Na co On( stary doświadczony kierowca odpowiedział wprost: Spróbuję u pana( do mnie) ale jeżeli nie będzie różnicy do tej na której jżżę -to będzie to I-szy i ostatni raz... djeżżając rzucił [prze otwartą szybkę: wie pan dlaczego skorodował korek wlewu? To nie woda- TO KWAS(!!!)


Suplement:
Oto finał " transakcji na wprowadzenuie paliw chrzczonych"(...):
>>>Szajka paliwowa usłyszała zarzuty
Opolska prokuratura okręgowa wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko grupie przestępczej zajmującej się praniem pieniędzy z nielegalnej produkcji paliw - poinformowała rzeczniczka prokuratury Lidia Sieradzka.
Według zabezpieczonej przez śledczych dokumentacji przestępcy podczas półrocznej działalności zalegalizowali kwotę ponad 21 milionów zł. - Te pieniądze pochodziły ze sprzedaży ponad 4 milionów litrów nielegalnego paliwa. Sprawa samej produkcji paliw bez akcyzy została wyłączona do odrębnego postępowania - wyjaśniła prokurator.

Aby zalegalizować wyprodukowane nielegalnie paliwo, a tym samym "wyprać" pieniądze z jego sprzedaży, oszuści tworzyli spółki które produkowały wiele dokumentów fikcyjnego kupna i sprzedaży paliwa. - Chodziło o to, aby tak zagmatwać proceder rzekomej sprzedaży pomiędzy różnymi spółkami, żeby organy ścigania i skarbowe nie mogły dotrzeć do producenta nielegalnego paliwa - powiedziała Sieradzka.Czytaj dalej REKLAMA

Dodała, że oszuści tworzyli firmy lub kupowali istniejące spółki, wyłącznie po to, aby tworzyć dokumentację nieistniejących transakcji. Na trop przestępstwa śledczy wpadli, gdy w mieszkaniu jednego z oszustów znaleziono duże ilości fikcyjnych dokumentów przygotowanych do legalizacji sprzedaży paliw.

- Rewizja w mieszkaniu tego mężczyzny była spowodowana tym, że był on podejrzanym w sprawie narkotykowej - wyjaśniła rzeczniczka.

Aktem oskarżenia objęto pięć osób, czterem z nich zarzucono działanie w zorganizowanej grupie przestępczej. Piąty z podejrzanych to typowy "słup" na którego nazwisko za 2 tys. zł. zarejestrowano jedną z firm legalizujących przestępcze dochody. Za zarzucane im czyny oszustom grożą kary nawet do 15 lat więzienia.
G
Gość
W dniu 21.12.2008 o 16:59, beblok napisał:

Ja mieszkam w Jastrzębiu Zdroju. Ceny na stacjach BP sa o okolo 30gr wyzsze niz w Rybniku na tej samej stacji, miejscowosci oddalonej o 20km.Smiech na sali. Banda zdzierusow i tyle... Najlepiej bogatemu wychodzi okradanie biednych ludzi, pozatym nic wiecej nie potrafia...


Zeby tylko ceny były wyśrubowane... Nie tankuję w ok. Włocławka -od 2002 r. To co słyszałem i czytałem np. w POMORSKIEJ( w l. 2002-2005) o ubogiej w "oktany" jakości i co widziałem będąc " chwilowym Rockeffelerem" k Włocławka jest jednym wielkim przekretem(!)
P.S.
Pewien rolnik VAT-owiec podjechał na moją stację Melem VITO ( kupił jako nowego przed 3 miesiącami) Zapytał mnie czy mam dobre paliwo( mieszkał o 3 km od mojej stacji) -bo ON tankował na odległej od Niego o 1,5 km w Z. należącej do " rodzinnegho klanu J."
Pokazął mi korek wlewu paliwa- był brążowy -zardzewiały- SAMOCHÓD MIAŁ 3 MIESIĄCE(!) Nie wierzyłem -nie to jest niemożliwe:
Na co On( stary doświadczony kierowca odpowiedział wprost:
Spróbuję u pana( do mnie) ale jeżeli nie będzie różnicy do tej na której jżżę -to będzie to I-szy i ostatni raz...
djeżżając rzucił [prze otwartą szybkę:
wie pan dlaczego skorodował korek wlewu?
To nie woda- TO KWAS(!!!)
b
beblok
Ja mieszkam w Jastrzębiu Zdroju. Ceny na stacjach BP sa o okolo 30gr wyzsze niz w Rybniku na tej samej stacji, miejscowosci oddalonej o 20km.
Smiech na sali. Banda zdzierusow i tyle... Najlepiej bogatemu wychodzi okradanie biednych ludzi, pozatym nic wiecej nie potrafia...
k
kejstut
Bardzo często wyjeżdżam w delegacje do Wrocławia i Jeleniej Góry z Brodnicy jadąc przez Włocławek ceny te same ,,Statoil,,a przez Toruń o 30 gr.taniej.
u siebie tankuje tylko tyle aby dojechać do Kalisza lub Ostrowa bo tam zawsze taniej o ok 30-40gr.Wracając tankuję do pełna np. we Wrocławiu.
Rekordowa róznica to uwaga!!! 63gr.miedzy Auchan Wrocław a Statoil w brodnicy.
p
p.wlodziu
Należy nazwać to po imieniu - zmowa i naśladownictwo stacji paliw we Włocławku. Juz kiedyś pisałem w tym miejscu, ze WLOCLAWEK słynie z dwoch rzeczy; najdrozszego paliwa i najgorszych drog.Sprawą juz od dawna zainteresowani byli i poprzedni i obecni Prezydenci,Radni i Urząd Ochrony Konsumentow i co ? nadal mamy najdroższe paliwo i najgorsze drogi.
w
wowok
Przykład z dnia 8 list.2008 95Pb STACJA BP: we Włocławku 4,19 : w Kaliszu 3,84.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska