Kup Gazetę Pomorską przez SMS
Kup Gazetę Pomorską przez SMS - kliknij
Miasto brnie w rozwiązanie, które się nie sprawdza - pisze Patryk Szulczewski. - A mianowicie budowę ciągów pieszo-rowerowych. Miasta zachodniej Europy już dawno porzuciły to rozwiązanie, przekonując się, że stwarza ono zagrożenie zarówno dla pieszych jak i rowerzystów. Powodem jest to, że pomiędzy częścią dla pieszych a częścią dla rowerzystów nie ma żadnej bariery. Piesi spacerują całą szerokością takiego ciągu, a rowerzyści lawirują pomiędzy nimi, wjeżdżając na przeznaczoną dla pieszych część. Jak się okazuje problem zaczyna być dostrzegany również i w Polsce, np. w Gdańsku w okolicach dworca władze zareagowały, decydując się na instalacje barierek oddzielających cześć pieszą od rowerowej.
Czytaj więcej o mankamentach projektu: Na przekór sprawdzonym rozwiązaniom i dobrej praktyce, czyli... rewolucyjne zmiany na Dworcowej
Udostępnij