Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teatr w Bydgoszczy kontra minister kultury. Idzie o kasę [wideo]

Joanna Pluta
Joanna Pluta
Teatr w Bydgoszczy kontra minister kultury. Resort o połowę obciął budżet programu edukacji kulturowej.
Teatr w Bydgoszczy kontra minister kultury. Resort o połowę obciął budżet programu edukacji kulturowej. Dariusz Bloch
Teatr w Bydgoszczy kontra minister kultury. Resort o połowę obciął budżet programu edukacji kulturowej.

Bardzo Młoda Kultura to ogólnopolski program edukacji kulturowej prowadzony w szesnastu ośrodkach w kraju. Zarządzany przez Narodowe Centrum Kultury trzyletni program (2016-18) miał w założeniu stworzenie sieci inicjatyw i organizacji pracujących na rzecz rozwoju kultury w lokalnych społecznościach - przede wszystkim w tych najmniejszych, które mają trudny dostęp do oferty kulturalnej.

W Kujawsko-Pomorskiem jego operatorem jest Teatr Polski w Bydgoszczy. Niedawno okazało się, że minister kultury, prof. Piotr Gliński obciął budżet na ten program z 4 do 2 milionów złotych na 2017 rok (w sumie na trzy lata budżet miał wynosić 12 mln zł). I zrobił to bez podania jakiejkolwiek przyczyny.

- To bezprecedensowa decyzja ministra, z którą absolutnie się nie zgadzamy - mówił podczas wczorajszej, zwołanej na gorąco. konferencji Bartek Frąckowiak, wiceszef bydgoskiego teatru. - Nie robi się takich rzeczy, gdy umowa jest już podpisana, budżet zatwierdzony, a program realizowany. Ta informacja nas zaskoczyła, bo jeszcze w styczniu dostaliśmy potwierdzenie budżetu. Były więc organizowane nabory do programu - u nas złożono ponad sto ofert. Zostali zatrudnieni edukatorzy, przygotowano materiały szkoleniowe. A 9 lutego nagle okazało się, że minister obcina budżet o połowę ot tak, bez podania przyczyny, czy nawet prawnej podstawy, łamiąc w ten sposób zobowiązanie publiczne.

Jak podkreśla Frąckowiak, od 9 lutego operatorzy programu w całej Polsce próbują o ten budżet walczyć. - Niestety, jak dotąd nic to jednak nie dało. Jeśli ta decyzja ministerstwa zostanie podtrzymana, dalsza realizacja programu właściwie nie jest możliwa - mówi i dodaje. - Co dziwi to fakt, że na ponad rok przed wyborami samorządowymi próbuje się doprowadzić do destrukcji program, który bardzo głęboko funkcjonuje właśnie lokalnie.

OSBOWOŚĆ ROKU ZOBACZ RANKING i ZAGŁOSUJ: OSOBOWOŚĆ ROKU 2016 | Wielki finał plebiscytu rozpoczęty!

Ile pieniędzy pierwotnie miało napłynąć z ministerstwa do naszego regionu? - Na ten rok 273 tysiące złotych - odpowiada Katarzyna Jankowska, jedna z edukatorek kujawsko-pomorskiej części programu.

Co teraz? - Wierzę, że ministerstwo się zreflektuje, cofnie tę kuriozalną decyzję i pozwoli realizować program na ustalonych wcześniej warunkach - wyznaje Frąckowiak. - Jeśli nie, to i tak będziemy chcieli doprowadzić go do końca i to bez cięcia kosztów, bo uważamy, że jest niezwykle ważny i potrzebny.

Jak chcą to zrobić? - Wystosowaliśmy pisma do prezydentów miast, burmistrzów i starostów z regionu z prośbą o wsparcie finansowe - mówił wiceszef teatru. - Zobaczymy, co będzie.

O to, dlaczego i na jakiej podstawie obcięto budżet Bardzo Młodej Kulturze zapytaliśmy w ministerstwie. Wczoraj nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

To nie jest jedyny problem, jaki ma Teatr Polski w kontekście resortu kultury. Placówka nie dostała od ministerstwa dofinansowania na Festiwal Prapremier. Instytucja zapowiada jednak odwołanie. Ma na to czas do 3 marca. W zeszłym roku było podobnie, teatr wnioskował o 400 tys. zł, ale dopiero po odwołaniu otrzymał pieniądze - 250 tys. zł. Tym razem wnioskował o 488 tys. zł. Szefowie TPB zapowiadają, że niezależnie od efektu, jaki da odwołanie, Festiwal Prapremier i tak się odbędzie.

Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska