
W rolę króla Władysława Łokietka wcieli się Andrzej Kortas. Na scenie pojawią się m. in. Paweł Lewartowski, Bartosz Wiśniewski, Piotr Sobczak, Karolina Kufel, Marcin Nieznalski, Cezary Kućmierz, młodzież Zespołu Szkół Katolickich w Inowrocławiu i członkowie Bractwa Kurkowego w Piechcinie.

Grający króla Władysława Łokietka Andrzej Kortas na co dzień jest nauczycielem w inowrocławskim "Katoliku". - Nagle zrodziła się we mnie pasja teatralna. Czuję, że robię to, co lubię. I cieszę się z tego. Gdy pojawiły się te stroje i cała sceneria, serce w człowieku zaczęło bić mocniej - wyznaje.

Na scenie grają aktorzy w różnym wieku. Stanisław Podworski debiutuje w wieku 62 lat. - Dla mnie jest to coś zupełnie nowego. Cieszę się, że mimo starego wieku uda mi się zagrać w takim przedstawieniu. Początkowo miałem być kanonikiem krakowskim. Ostatecznie zrobili mnie rycerzem - śmieje się.

Już przed rokiem Katarzyna Podczaska zgromadziła wokół siebie grupę amatorów zafascynowanych teatrem i historią. Wystawiła wówczas inscenizację procesu polsko-krzyżackiego. - To miało być wydarzenie jednorazowe. Po raz pierwszy wprowadziliśmy do kościoła teatr wystawiany aż z takim rozmachem. Spotkaliśmy się z miłym przyjęciem, więc podjęliśmy kolejną próbę - zdradza pani Katarzyna.