Do tegorocznego naboru przystąpiło we Włocławku prawie dwa i pół tysiąca absolwentów gimnazjów. Do szkół ponadgimnazjalnych przyjęto 2330. Dla 150 zabrakło miejsca w wymarzonych przez nich placówkach i oddziałach o wybranym przez nich profilu. Część dzieci skorzystała z wolnych miejsc, które były w technikach oraz w liceach profilowanych. Rodzice pozostałych wszczęli jednak batalię o utworzenie dodatkowych klas. Tak stało się m.in. w przypadku bardzo popularnego profilu technik informatyk.
W Zespole Szkół Elektrycznych oraz w Zespole Szkół Technicznych powstały dwa dodatkowe oddziały. - Jeśli chodzi o licea ogólnokształcące, to będziemy się bronić przed otwarciem dodatkowych klas - mówi Paweł Gmys, specjalista do spraw informatyzacji Urzędu Miasta we Włocławku, nadzorujący nabór elektroniczny. Jego zdaniem stanowisko władz oświatowych w tym względzie jest nieugięte.
