Ulicą Kruszelnickiego kursować mają nowe autobusy niskoemisyjne. Aby było to możliwe, jezdnię trzeba kompleksowo wyremontować. Według projektu: znikną progi spowalniające, powstaną zatoki autobusowe, chodniki (po jednej stronie na całej długości, po drugiej z przerwą w najwęższym miejscu) oraz nowe oświetlenie ledowe.
„Najgrubszą” pracą będzie jednak budowa nowego mostku nad kanałem Trynka. - Obecny most nie jest przystosowany do przejazdu pojazdów innych niż osobowe. Nowy musi mieć nośność odpowiednią dla autobusów niskoemisyjnych, które mają tędy kursować - mówi Łukasz Cybulski z Zarządu Dróg Miejskich.
Przebudowany ma zostać odcinek ul. Kruszelnickiego oraz ul. Dąbrowskiego - cała jezdnia między skrzyżowaniem z ul. Legionów a skrzyżowaniem z ul. Piłsudskiego. Przy okazji wzdłuż ulicy Dąbrowskiego powstać ma ciąg pieszo-rowerowy.
Rozstrzygnięcie ogłoszonego przetargu planowane jest na luty. Zakończenie prac natomiast zaplanowano na sierpień.
Remont ulicy Kruszelnickiego ma zostać przeprowadzony w ramach dużego projektu przebudowy infrastruktury transportu publicznego. Tego samego, który obejmuje też remonty ul. Sieniewicza oraz Ikara.
Przetarg na ul. Ikara ogłaszano już dwa razy. Został powtórzony, gdyż oferty, które złożyły firmy w pierwszym podejściu były zbyt drogie. Jak się okazało, w drugim przetargu ceny były jeszcze wyższe.
Wideo: Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju (18.01.2018)