W obecnych warunkach, gdy wciąż nie możemy się otrząsnąć po majowych chłodach i przymrozkach, które wyrządziły straty w uprawach, a nawet w lasach, eksperymentalna prognoza pogody Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego wydaje się jak bajka, a przynajmniej jak perspektywa pięknych, ciepłych wakacji.
Prawda może okazać się bardziej bolesna, bo możemy mieć do czynienia z większymi niż się spodziewamy upałami, niedostatkami wody, a nawet z suszą. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że globalne ocieplenie klimatu jest naukowo potwierdzone.
Ale przejdźmy do konkretów…
Słońce mocniej przygrzeje już w czerwcu
Średnia miesięczna temperatura powietrza w czerwcu ma być wcałej Polsce powyżej normy wieloletniej z lat 1991-2020. Skoro w całej Polsce, to także na Kujawach i Pomorzu.
Za punkt odniesienia w naszym regionie podaje się Toruń, gdzie średnia czerwcowa temperatura kształtuje się w granicach 16,5 – 17,6 stopni Celsjusza. Ma być zatem cieplej.
Suma opadów atmosferycznych w całym kraju, w tym w naszym regionie ma być zgodna z wieloletnią normą. Dla Torunia jest to 38,5 do 62,9 mm, czyli tyle właśnie litrów wody na każdy metr kwadratowy.
W lipcu na przeważającym obszarze kraju średnia miesięczna temperatura powietrza najprawdopodobniej będzie kształtować się powyżej normy, ale na Wybrzeżu Gdańskim i Koszalińskim możliwe, że w normie.
W Toruniu ma być cieplej niż w minionych latach (norma to 18,7 – 20,1 stopni Celsjusza).
W całej Polsce w normie mają być za to opady. Te dla Torunia kształtują się na poziomie 63,3 – 98,4 mm.
Także w sierpniu średnia miesięczna temperatura powietrza na terenie całego kraju ma być wyższa niż wynika z danych za lata 1991-2020. W centrum naszego regionu jest to 18,4-18,9 stopni.
Okiem Kielara odc. 14
Miesięczna suma opadów atmosferycznych powinna zawierać się w zakresie normy wieloletniej. U nas mowa jest o deszczu rzędu 34,8 – 77,6 mm.
Wrzesień 2025 także nie ma termicznie odbiegać od norm, natomiastsuma opadów atmosferycznych powinna być taka jak zwykle.
Dla Torunia mowa jest o temperaturze 13,5 – 14,4 stopni i o opadach 34,3 – 62,7 mm.
Maj miał być cieplejszy, a jest zimny
Czy ta prognoza sprawdzi się, to będziemy mogli powiedzieć po jakimś czasie. Nie ma wątpliwości, że tak bardzo długoterminowe prognozy obarczone są dużym prawdopodobieństwem błędu.
Przykładowo, jak sprawdziliśmy, poprzednia prognoza IMiGW – PIB mówiła o cieplejszym maju 2025 niż przewidują normy, a już teraz wiemy, że będzie zdecydowanie chłodniejszy. Według informacji przekazanej przez toruńskiego synoptyka Rafała Maszewskiego, mamy najzimniejszy maj od 1991 roku (sic!). Jak na razie średnia temperatura powietrza jest niższa od normy o prawie 4 stopnie.
Prognozy obarczone dużą niepewnością
Dlaczego prognozy długoterminowe obarczone są dużą niepewnością i mogą się od siebie różnić?
IMiGW – PIB wyjaśnia, że pomimo coraz większej mocy obliczeniowej superkomputerów i szerokiej wiedzy o procesach pogodowych, wciąż nie można uniknąć błędów i różnic w prognozach na tak długi okres w przyszłość.
Wynikają one zarówno z ryzyka wystąpienia nagłych (często lokalnych) zjawisk meteorologicznych, które mogą zaburzyć prognozowane procesy pogodowe, jak i z samej różnorodności wykorzystywanych w modelach prognostycznych założeń fizycznych oraz równań matematycznych i statystycznych.
Nie jest zatem możliwy dokładniejszy opis przewidywanej pogody z tak dużym wyprzedzeniem. Należy pamiętać, że prognoza jest orientacyjna, ma charakter eksperymentalny i dotyczy średniego przebiegu dla całego prognozowanego regionu i danego okresu prognostycznego.
