Mark uważa, że dobrze uczesani ludzie są lepiej postrzegani przez społeczeństwo.
Źródłem inspiracji dla 30-letniego fryzjera były jego rodzinne Filipiny, gdzie zaczął strzyc wykluczone społecznie dzieci. Bustos postanowił przenieść ten pomysł na amerykańskie ulice i póki co spotyka się on z wyrazami sympatii.
Czytaj e-wydanie »