Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fryzura na dolnej części ciała? Są salony, które się w tym specjalizują!

(pio)
Fryzjer intymny ponoć nie narzeka na brak pracy
Fryzjer intymny ponoć nie narzeka na brak pracy Sxc
- Mogłaby mi pani zrobić fryzurę? - pyta zawstydzony klient. No pewnie, jaką pan tylko sobie życzy. Nietypową, tam… na dole… - przyznaje nieśmiało mężczyzna. Nie tylko z takimi prośbami zetknęli się fryzjerzy intymni.

Niektóre życzenia klientów mogą wprawić fryzjera w zdumienie, zakłopotanie. Do nietypowych należeć może prośba klientki szukająca fryzjera, który wygoli jej ornamenty na głowie. Chodziło jej o zrobienie wzorków geometrycznych, którymi by się pochwaliła na zlocie fanów motocykli.

Coraz większą popularnością cieszą się salony fryzjerskie, w których gołym okiem widać erotykę.

W jednym ze stołecznych salonów fryzjerskich nagie fryzjerki świadczą usługi w zakresie fryzjerstwa męskiego. Klientów jest podobno tylu, że trzeba się zapisywać z miesięcznym wyprzedzeniem. Najlepiej od razu zapisać się na następny termin, jak się tylko zejdzie z fotela u fryzjera.

Działają też zakłady fryzjerskie specjalizujące się we fryzurach intymnych. Niektórzy nazywają to "modą od pasa w dół". Ekshibicjonistom wstęp wzbroniony! - ostrzegają pracownicy takich salonów.

W salonie główne miejsce to fotel, przypominający ten w gabinecie ginekologicznym. Dredy, które schowamy pod majtkami? Żaden problem! Baleyage? Też można! Albo precyzyjnie zaplecione warkoczyki czy mini-kucyki z różowymi kokardkami. Popularne jest też… tapirowanie włosków.

To najczęściej kobiety przychodzą do takiego fryzjera. Przed ich pierwszym razem, przed nocą poślubną, przed pierwszą rocznicą. Chcą zadziwić swojego partnera.

Są nawet organizowanie kursy zawodowe, po których ukończeniu uczestnik dostaje dyplom... fryzjera intymnego.

Bardziej wstydliwi klienci wolą taką oryginalną usługę zamówić u siebie w domu. Pani fryzjerka (pan fryzjer też może być) przyjdzie i zrobi, co do niego należy. Podobno wtedy klienci są bardziej wyluzowani.

Ile to kosztuje? Mimo, ze włosów jest mniej i krótsze niż na głowie, ceny nie są niższe. Przykładowe stawki: strzyżenie - 15 złotych, warkoczyki lub inne uczesanie - 15 złotych, farbowanie (1 kolor) - 15 złotych, baleyage (minimum 3 kolory) - od 20 złotych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska