Nawet w najdroższym urządzeniu kamień się osadza. Metodą na jego pozbycie się są odkamieniacze przeznaczone specjalnie do AGD. To zazwyczaj proszki lub płyny. Są bezpieczne i łatwe w użyciu. Zwykle przygotowuje się je w proporocji 100 gramów na litr wody.
Chcąc się pozbyć kamienia z czajnika (czy to zwykłego, czy elektrycznego), możemy w nim gotować przez pół godziny wodę z octem. Tyle, że po całym mieszkaniu będą roznosiły się wówczas nieprzyjemne zapachy. Lepiej więc wlać do środka roztwór: wodę (o temperaturze około 50 stopni) i odkamieniacz, który po pół godzinie wylewamy. Potem jeszcze trzeba przepłukać czajnik czystą wodą.
W ekspresie kamień jest niewidoczny. Roztwór wlewamy do pojemnika na wodę. Gdy ekspres włączymy, roztwór przepływa i trafia do podstawionego dzbanka. Płyn z rozpuszczonym osadem kamiennym wylewamy i ekspres przepłukujemy czystą wodą, powtarzając czynność kilka razy.
Gdy chcemy pozbyć się kamienia ze zmywarki albo pralki, sporządzamy roztwór według zalecenia na opakowaniu i włączamy taki cykl prania czy zmywania, jaki zalecają w instrukcji obsługi urządzenia.
Jeśli żelazko ma funkcję automatycznego samooczyszczania, co dwa tygodnie powinniśmy jej użyć. Do pozostałych żelazek wlewamy odkamieniacz, a konkretnie - do zbiorniczka na wodę. Wtedy nastawiamy przełącznik programatora żelazka na włączenie pary. Roztwór z rozpuszczonym osadem wypłynie sam.
Czytaj e-wydanie »