Budowa nowej Biblioteki Głównej Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego ma ruszyć w przyszłym roku. Uczelnia dostała na ten cel 10 milionów euro z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Inwestycja jest niezbędna, bo z roku na rok rośnie liczba zbiorów. Dotychczasowy gmach, oddany do użytku 14 lat temu dosłownie pęka w szwach. Jego powierzchnię zaplanowano na 350 tysięcy woluminów, tymczasem musi pomieścić 2 razy tyle.
Nowa biblioteka będzie miała 16 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Znajdą się tam m.in. działy: informacyjny, udostępniania zbiorów, zbiorów specjalnych, magazyny, pracownie audiowizualne. W budynku będą odbywać się też zajęcia studentów informacji naukowej i bibliotekoznawstwa. Powstaną więc również sale dydaktyczne i komputerowe.
Nowy gmach Biblioteki Głównej UKW powinien pomieścić około 1,25 milionów woluminów. Tak powierzchnia powinna zaspokoić potrzeby uczelni na najbliższe 20 lat.
Część radnych pytała podczas ostatniej sesji, co w sytuacji, kiedy uczelnia będzie chciała zbudować przy Szymanowskiego obiekt inny niż biblioteka albo w ogóle nie zrealizuje inwestycji. Maria Drabowicz, dyrektor wydziału mienia i geodezji bydgoskiego ratusza poinformowała, że decyzję o darowiźnie można cofnąć.
Koszty likwidacji znajdujących się tam ogródków działkowych bierze na siebie miasto, rozbiórka świetlicy i altanek ma należeć do UKW. Przekazanie terenu uczelni ma nastąpić do 30 listopada tego roku.
