Therese Johaug. Co brała?
Johaug była na cenzurowanym już we wrześniu, kiedy w wywiadzie dla telewizji TV2 przyznała, że zażywała leki na astmę, choć nie cierpi na tę chorobę. - Nie mam astmy, ale czasem brałam dozwolone leki przeciwastmatyczne, gdy byłam przeziębiona. Nie robimy w norweskiej kadrze nic złego, nie mamy nic do ukrycia - przekonywała.
W organizmie Johaug wykryto ślady clostebolu, który jest sterydem anabolicznym - poinformowała telewizja NRK. Badanie zostało przeprowadzone we wrześniu, jego wyniki były znane na początku października.
Therese Johaug. Jaka spotka ją kara?
Nie wiadomo jeszcze, jaka kara spotka Norweżkę. Grozi jej do dwóch lat zawieszenia.
Jak broni się Therese Johaug?
Multimedalistka mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich oraz dwukrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli tłumaczy, że clostebol był obecny w kremie na oparzenia ust, który stosowała podczas sierpniowego obozu wysokogórskiego we Włoszech. - Jestem załamana. To niesprawiedliwe. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że powinnam kontrolować jakie środki medyczne zażywam - tłumaczy Johaug.
Szok w Norwegii! Therese Johaug przyłapana na dopingu.
Foto Olimpik