Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłuchowo> Trzeba pomóc sparaliżowanemu mieszkańcowi Małomina

(goz)
Kto zaopiekuje się mieszkańcem Małomina , który wrócił z Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego? Przez ostatnie dni zajmowała się nim tylko 84-letnia głuchoniema teściowa.

Dwa dni temu dotarł do naszej redakcji sygnał, że w Małominie w tragicznych warunkach żyje 52-letni mieszkaniec, który kilka miesięcy temu uległ poważnemu wypadkowi - spadł z rusztowania i doznał urazu kręgosłupa oraz wstrząśnienia mózgu. Czytelnik, który zainteresował nas tym problemem twierdził, że ta osoba znajduje się w bardzo złym stanie zdrowia, "jest roślinką", wymaga fachowej opieki. Tymczasem zdana jest tylko na 84-letnią teściową, która sama potrzebuje pomocy, a ponadto kontakt z nią jest utrudniony, gdyż jest głuchoniema. - Dlaczego opieka społeczna nic nie robi? - denerwuje się Czytelnik.

Zrezygnował z ZOL-u

W Urzędzie Gminy w Tłuchowie dowiedzieliśmy się, że 52-letni mieszkaniec Małomina niedawno wrócił z Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Lipnie, gdzie miał zapewnioną całodobową opiekę . - Z pobytu w tym zakładzie sam zrezygnował - wyjaśnia wójt Krzysztof Dąbkowski.
Co gmina może w sprawie mieszkańca zrobić ? Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej uważa, że ten podopieczny wymaga całodobowej opieki. - To był błąd, że zrezygnował z pobytu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym - mówi Marzenna Jaglińska, kierownik GOPS. - Będziemy starali się, żeby znowu tam wrócił, ale to nie jest takie łatwe.

Opiekunka pomoże

Mieszkaniec Małomina nie może liczyć na pomoc bliższej rodziny. Syn z nim nie mieszka, była żona także. Tymczasem na miejsce w Zakładzie Opiekuńczo- Leczniczym w Lipnie czeka się kilka miesięcy.
Kto w tym czasie zajmie się 52-letnim niepełnosprawnym? Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Tłuchowie zobowiązał się do przydzielenia opiekunki dwa razy w tygodniu. - Jak będzie trzeba, to opiekunka dotrze nawet trzy razy w tygodniu - dodaje kierownik Jaglińska.

Kiedy przyjdzie lekarz?

Pozostała jeszcze do rozwiązania kwestia otoczenia chorego opieką lekarską. Jak ustaliliśmy, w tej sprawie interweniował w ośrodku zdrowia mieszkający w Skępem syn niepełnosprawnego. W piątek do mieszkańca Małomina miał dotrzeć lekarz, ale do wczorajszego południa nie dotarł.
Na szczęście, jak się dowiedzieliśmy GOPS wysłał do potrzebującego pomocy mieszkańca Małomina opiekunkę społeczną. Do wsi obiecała się także wybrać kierownik Jaglińska. Za kilka dni do sprawy wrócimy, żeby zobaczyć, co się zmieniło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska