Koncert rozpoczął się o nietypowej porze. Gdy nad Lubostroniem zrobiło się już ciemno, w sali rotundowej zabrzmiał pierwszy utwór. Nocny koncert w całości poświęcony był "Nieśmiertelnemu Antonio Vivaldiemu". W Lubostroniu mimo późnej pory pojawili się miłośnicy jego twórczości nie tylko z Polski, ale również z zagranicy. Ludzi przyciągnęła na koncert nie tylko muzyka, ale i wykonawca. Profesor Paweł Radziński stworzył orkiestrę kameralną z muzyków pochodzących z krajów nadbałtyckich, głównie z Polski i Skandynawii.
Organizatorzy nie spodziewali się chyba tak dużego zainteresowania festiwalem. Dość szybko zabrakło miejsc siedzących przygotowanych dla publiczności. Do pałacu wniesiono ławki. Wielu melomanów przysłuchiwało się stojąc przy drzwiach wejściowych. Niektórzy nawet spacerowali przed pałacem lub siedzieli na parkowych ławkach.
Mimo tego, iż część widowni uczestniczyła w festiwalu w mało komfortowych warunkach, koncert urzekł wszystkich. Wielu po raz pierwszy miała okazję wysłuchać w całości "Cztery pory roku" Vivaldiego.
Drugiego dnia festiwalu na przybyłych czekała niespodzianka. Gości orkiestra przywitała już na schodach lubostrońskiego pałacu. Po krótkim, dla niektórych zbyt krótkim koncercie pod gołym niebem, wszyscy przenieśli się do sali rotundowej pałacu. Tam rozpoczął się prawdziwy maraton muzyki poważnej. Jej miłośnicy mogli wysłuchać utworów w trzech odsłonach. W pierwszej - "Muzyka zwierciadłem duszy" orkiestra zagrała utwory Griega, Sibeliusa i Piazzolli. W drugiej królowała muzyka Mendelssohna, a w trzeciej, tuż przed północą, muzyka Beethovena.
Orkiestra koncertowała już w Niemczech, we Włoszech, w Polsce i Skandynawii. Obecnie jest w trakcie dużej trasy koncertowej, która wiodła z Finlandii przez Szwecję do Polski. W naszym kraju orkiestra na dłużej zatrzymała się jedynie w Lubostroniu. W sobotę orkiestra dała ponadto koncert w kościele pod wezwaniem Św. Floriana w Żninie. Stąd udała się na koncerty do Krakowa.
Tłumy na festiwalu
Dariusz Nawrocki

Wielu melomanów po raz pierwszy w życiu miała okazję wysłuchać w całości "Cztery pory roku" Vivaldiego.
W czwartek w lubostrońskim pałacu rozpoczął się pierwszy festiwal pod hasłem "Muzyka w świetle księżyca". Przed licznie zebraną publicznością wystąpiła Międzynarodowa Orkiestra Kameralna "Academia Balticum".