Zaproszenie na zabawę przyjęli uczniowie Zespół Szkoł Specjalnych w Brodnicy, ich rodziny oraz opiekunowie: Katarzyna Rutkowska, Iwona Zarembska i Aldona Żurańska. Z dziećmi z Brzozia znają się dzięki turnusom rehabilitacyjnym w Jarosławcu. - Pierwszy raz zorganizowaliśmy tak dużą imprezę. Z zadowoleniem mogę stwierdzić, iż jej przebieg przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Nie sądziłam, że tak ważnym i atrakcyjnym wydarzeniem będzie bal karnawałowy - powiedziała Sylwia Ochlak, organizatorka imprezy.
Cóż tam się nie działo? Kolorowe światła, muzyka, karnawałowe ozdoby. Wszystko to miało zachęcić do zabawy i... tak się stało! Wywijano nogami i rękoma, podskakiwano w rytm muzyki - jednym słowem dzieci i pozostałych balowiczów przepełniała energia. Zabawą bezinteresownie pokierował tryskający humorem Andrzej Ziętarski, czyli grupa "Zawał" z Sumina. Po prostu bal na sto dwa!
Dużą inicjatywą organizatorską, już nie pierwszy raz, wykazał się Jerzy Ochlak nauczyciel Zespołu Szkol w Brodnicy. Był też poczęstunek przygotowany przez rodziców z Brzozia. Na balu nie zabrakło przedstawicieli miejscowej Szkoły Podstawowej: byłej dyrektor Wandy Skowrońskiej i obecnej Elżbiety Kaszyńskiej.
Z pewnością dzieci specjalnej troski mogą uczyć pozostałych dobrej zabawy. Tym bardziej, iż aby dzisiejszą młodzież zachęcić do tańca czasami nie wystarczy tylko muzyka.
To był bal na sto dwa!
Agnieszka Lewandowska, Klub Młodych Reporterów

Wywijano nogami i rękoma, podskakiwano w rytm muzyki...
W Szkole Podstawowej odbył się bal karnawałowy dla dzieci niepełnosprawnych i ich rodzin. Zorganizowała go działająca tu już od czterech lat Grupa Wsparcia.