Tuż po ich zakończeniu w klubie LOK "Popiel" w Kruszwicy nastąpi symboliczne opuszczenie bandery, oznaczające zakończenie sezonu 2017. - Rozpoczęliśmy go tradycyjnie w długi majowy weekend. Był bogaty w wydarzenia - podkreśla Andrzej Kornaszewski, komandor kruszwickiego klubu.
"Popiel"organizował regaty o "Błękitną Wstęgę jez. Gopło" i regaty jachtów kabinowych oraz klasy "Omega" o puchar Kujawsko-Pomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego. O zdobyciu trofeum decyduje zdobycie czołowych miejsc w kilku pucharowych regatach organizowanych w sezonie na terenie różnych akwenów naszego województwa.
- Co miesiąc odbywały się też nasze klubowe regaty, których celem jest wyłonienie mistrza klubu w klasie jachtów do sześciu i pół metra oraz powyżej sześciu i pół metra. Ostatnie zawody z tego cyklu odbędą się w najbliższą niedzielę - kontynuuje komandor Kornaszewski.
KŻ "Popiel" nie tylko organizował żeglarskie zawody. Latem w klubie odbywały się półkolonie "Junga", z wsparciem Urzędu Miejskiego. Uczestniczące w nich dzieci z terenu miasta i gminy poznawały podstawy żeglarstwa, brały udział w zajęciach na wodzie i w wycieczkach.
- Byliśmy też organizatorami dwudniowego festyny dla niepełnosprawnych, a także podejmowaliśmy ponad setkę rowerzystów z pobliskich Kobylnik - przypomina Andrzej Kornaszewski.
Do mariny "Popiela" chętnie przybijali wodniacy z Polski i Europy. Wielu z nich podkreślało, że przypłynęli na Gopło, bo tutaj można w spokoju i ciszy pożeglować i mieć przyrodę na wyciągnięcie ręki.
- Co ważne, także w tym roku otrzymaliśmy maksymalną liczbę pięciu gwiazdek w rankingu miesięcznika "Żagle". Ocenie poddawane są przystanie - 140 śródlądowych i 30 morskich - podkreśla komandor.
Jak wspomnieliśmy, sezon żeglarski 2017 zakończy się nad Gopłem w najbliższa niedzielę. Potem jachty zaczną znikać w hangarach, garażach lub stoczniach, gdzie będą przechodzić zimowe remonty. Kruszwicki port zamknięty zostanie tuż przed 1 listopada.