
Historyczne przemówienie Lecha Kaczyńskiego
W 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej Lech Kaczyński wygłosił historyczne przemówienie przed dwudziestoma szefami rządów, wśród których byli między innymi Władimir Putin, wówczas premier Federacji Rosyjskiej i Angela Merkel, kanclerz Niemiec.
Ówczesny prezydent Polski skupił się na zawartym podczas konferencji w Monachium, podczas którego państwa zachodnie zgodziły się na przyłączenie części Czechosłowacji do III Rzeszy. Nawiązał przy tym do cytatu Winstona Churchilla, który powiedział "Anglia miała wybór pomiędzy wojną i hańbą. Wybrała hańbę, ale będzie miała wojnę".
Lech Kaczyński podkreślił wtedy, że "z Monachium trzeba wyciągnąć wnioski, które sięgają czasu współczesnego, imperializmowi nie wolno ustępować", a naruszanie integralności terytorialnej innego kraju "jest zawsze złem". Zwrócił również uwagę na agresję Rosji na Gruzję, która miała miejsce w 2008 roku.
- To problem nie tylko totalitaryzmu, to problem wszelkich imperialnych czy neoimperialnych skłonności. Przekonaliśmy się o tym w zeszłym roku - mówił podczas swojego przemówienia Lech Kaczyński nawiązując właśnie do rosyjskiej agresji na Gruzję.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
O pakcie Ribbentrop-Mołotow przy władzach Rosji i Niemiec
Lech Kaczyński w obecności Władimira Putina i Angeli Merkel zaznaczył również, co tak naprawdę oznaczał pakt Ribbentrop-Mołotow.
- To nie był tylko pakt o nieagresji, to był także pakt o podziale wpływów w dużej części Europy - wskazał ówczesny prezydent Polski.
- Dlaczego Polacy bronili Westerplatte, dlaczego bronili Poczty Polskiej w Gdańsku, dlaczego nie poszli na ustępstwa? Odpowiedź padła wcześniej, z ust ministra spraw zagranicznych, na arenie międzynarodowej, że "[...] w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. W życiu ludzi, narodów i państw jest tylko jedna rzecz bezcenna - jest nią honor - kontynuował.
Lech Kaczyński mocno zaznaczył również, ze to "nie Polska powinna odrabiać lekcję pokory, ale ci, którzy do tej wojny doprowadzili i którzy ją ułatwili".
Lech Kaczyński o imperializmie. "Nigdy nie wolno mu ustępować"
Lech Kaczyński nawiązując do konferencji w Monachium wskazał, że nieprzeciwstawienie się Polski naruszeniu przez nazistowskie Niemcy terytorium Czechosłowacji "było nie tylko błędem, było grzechem".
- My w Polsce potrafimy się do tego grzechu przyznać - zaznaczył ówczesny prezydent Polski.
- Imperializmowi nie wolno ustępować, nie wolno ustępować nawet skłonnościom neoimperialnym - zaznaczył Lech Kaczyński podczas swojego historycznego przemówienia na Westerplatte.
Źródło: Polskie Radio 24
dś