- Od początku mojej pracy w świetlicy wziąłem się za przywrócenie ludowych tradycji we wsi - przyznaje Dariusz Piotrowski. Za jego sprawą wciąż żywy jest w Lucimiu np. staropolski zwyczaj chodzenia po kolędzie. Co roku poznać też można w Domu Ludowym w Lucimiu obrzędy nocy świętojańskiej.
- „Lucimskie Wianki” to już lokalna tradycja obchodzona nieprzerwanie od 35 lat -podkreśla z dumą kierownik domu ludowego. Tym razem wszystko zaczęło się od występów dzieci. Specjalny montaż słowno-muzyczny przygotowali dla mieszkańców młodzi aktorzy z kółka teatralnego. Zajęcia teatralne dla dzieci i młodzieży prowadzone są w lucimskiej świetlicy wiejskiej.
Po występach zaprezentowano wianki wykonane z okazji świętojanek. Prace ocenił fachowym okiem i omówił gość honorowy wydarzenia - prof. Wiesław Smużny z UMK w Toruniu, który na „Lucim-skie wianki” przyjechał do wsi z żoną Marią.
Autorzy wianków otrzymali nagrody. Jak przyznaje Dariusz Piotrowski, doceniono wszystkie prace.
Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]
Zgodnie z tradycją obchody nocy świętojańskiej zakończono w plenerze. Mieszkańcy Lucimia przeszli przez wieś barwnym korowodem. Wzięły w nim udział całe rodziny. Celem pochodu było jeziorko usytuowane w centrum miejscowości. Tu - jak nakazuje obyczaj - puszczono wianki na wodę.
Prof. Wiesław SmużnyWiesław Smużny oczekiwany jest latem w Lu-cimiu ponownie. Przyjedzie zbierać materiały do wystawy o „Akcji Lucim”. Ekspozycja o działaniach artystycznych prowadzonych przez lata w tej wsi otwarta zostanie w bydgoskim BWA 11 września.
Zobacz koniecznie: Anna Lewandowska: Klara mnie zmieniła. Teraz w domu mam dwóch motywatorów