Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To koniec współpracy z inspektorem budowlanym

(aga)
Biegli w dziedzinie budownictwa uznali, że dom Gawrońskich grozi zawaleniem. Aleksander Sobociński nie zgodził się z nimi.
Biegli w dziedzinie budownictwa uznali, że dom Gawrońskich grozi zawaleniem. Aleksander Sobociński nie zgodził się z nimi. Andrzej Bartniak
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego został odwołany ze stanowiska.

Chodzi o Aleksandra Sobocińskiego, któremu państwo Gawrońscy ze Świecia zarzucają działania na szkodę petentów. Według nich chronił on dewelopera, oskarżonego o zbudowanie im domu wbrew sztuce budowlanej.

"Pomorska" pisała o tej sprawie: przez oszczędności w materiałach, trzyletni budynek Gawrońskich grozi zawaleniem. Dopatrzyli się tego biegli w dziedzinie budownictwa, jednak Sobociński nie podzielił ich opinii i nie wyłączył domu z użytkowania. Sprawę przejęła inspekcja z Tucholi i ta przychyliła się do zdania biegłych.

Dowiedz się więcej: To miał być ich wymarzony dom, teraz boją się w nim mieszkać

Czy dlatego Sobociński został odwołany? - Nie - odpowiada Zbigniew Sulik, kujawsko-pomorski inspektor nadzoru budowlanego. - Nasza współpraca się zakończyła, wystąpiłem więc do starosty świeckiego o odwołanie go ze stanowiska.

- Z mojej korespondencji z panem Sulikiem wynika, że zastrzeżeń wobec pana Sobocińskiego było więcej. Dlatego musiał odejść - dodaje Marzena Kempińska, starosta świecki. Sobocińskiego zastąpił Jarosław Klonowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska