Sprawa dotyczy rzekomego napadu na stację paliw pod Aleksandrowem Kujawski. Do zdarzenia miało dojść na początku tygodnia. Okazuje się, że pracownik stacji całą akcję wymyślił po to, żeby zgarnąć sobie 17,8 tys. zł z firmowego sejfu.
22-latek z Łowiczka podczas zatrzymania miał ponad promil alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu nawet 10 lat za kratami.
Wiadomości z Aleksandrowi Kujawskiego
Czytaj e-wydanie »