Był zamek krzyżacki, były ciemne chmury, była wymiana ciosów i była broń. W czwartek po południu w Świeciu. Ale nie mówimy tutaj o bitwie ani o oblężeniu ani nawet o rycerzach. Pod zamkiem spotkaliśmy na treningu Krzysztofa, Marikę, Pawła, Romana i Michała, sympatyków systemu Sajn. Takie „potyczki” rozpoczął w Świeciu Krzysztof Szymański. Jest instruktorem tego systemu.
- To taktyczno-bojowy system walki przeznaczony dla służb mundurowych i dla ludności cywilnej - wyjaśnia Krzysztof Szymański. - Twórcą systemu jest Jan Nycek, pionier i propagator filipińskich sztuk walki w Polsce..
Takich grup jest w Polsce niewiele. Jedna powstała właśnie w Świeciu. - Postanowiłem w swoim mieście utworzyć grupę, która w miarę regularnie będzie się spotykała i trenowała.
Zobacz zdjęcia nowej kuchni w szpitalu psychiatrycznym w Świeciu
Za darmo. - Nie ma żadnych opłat dla osób, które decydują się przyjść i trenować. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Wzajemnie się od siebie uczymy - podkreśla Szymański. - Ja jestem instruktorem, ale mogę bardzo wiele nauczyć się od innych. Każdy przychodzi tutaj z jakimś swoim doświadczeniem, coś wnosi. Dla mnie ważne jest, żeby regularnie trenować, a dzięki tej grupie mam z kim, a przy okazji dzielę się wiedzą.
Na spotkania organizowane przez tę amatorską drużynę, przychodzą bowiem też osoby, które mają wcześniejsze doświadczenie ze sztukami walki. Roman to na przykład posiadacz stopnia mistrzowskiego w jiu-jitsu. Jest policjant, który zawsze chętnie udzieli porad na tematy prawne związane z samoobroną i z obroną konieczną. Jest pracownik ratownictwa medycznego, informatyk Tomasz i jego syn Mateusz.
Nie dla agresywnych
Nie brakuje w drużynie kobiety. Marika dość regularnie wpada na treningi. - Bo ten system jest dla każdego. Nie tylko dla osób z doświadczeniem w sztukach walki, nie tylko dla wytrenowanych kulturystów, ale może być skuteczny także wtedy, kiedy zastosuje go szczupła kobieta - opowiada Szymański.
Zimą, kiedy trenowali na sali gimnastycznej i musieli ją rezerwować, spotykali się w konkretne dni. Teraz latem, kiedy trenują pod gołym niebem, skrzykują się na Facebooku.
- W przyszłości będę prowadzić fanpage Sajn Świecie - informuje Paweł. Najlepiej się z nami kontaktować przez internet. Informacje o treningach można uzyskać pod adresem e-mail : vitalmax6@ wp.pl.
Po co się kontaktować? - Ponieważ cały czas zapraszamy mieszkańców Świecia na nasze spotkania. Pełnoletnich, chociaż nie stawiamy żadnych innych wymagań. Podzielimy się wiedzą z wszystkimi, którzy zechcą przyjść, niezależnie od formy, kondycji, umiejętności, siły, itp.
Jest jednak jeszcze jedno ograniczenie. - Nie chcemy na naszych spotkaniach osób, które planują wykorzystać system do atakowania innych - dorzuca Szymański. - Zapraszamy do kontaktu. Gdy będzie nas więcej ustalimy regularnie terminy spotkań.