Informacja o tajemniczym kręgu w zbożu, na polu Stanisława Kujawy ze Złotowa, dotarła do badaczy w poniedziałkowe popołudnie. UFO - patrol zaraz wyjechał zbadać piktogram. Grupie przewodniczył Ireneusz Krokowski - badacz z Wrocławia, który od 30 czerwca prowadzi obserwacje pól w Wylatowie pod Mogilnem. Ufolodzy badają kręgi m.in za pomocą mikroskopu, mierzą też impulsy pola magnetycznego.
Specjaliści uznali, że zbożowe kręgi, od niedzieli "zdobiące" pole w Złotowie, nie są dziełem nadprzyrodzonych sił.
- To jedynie nieudolny falsyfikat. Kręgi na pewno wykonali ludzie - orzekł dr Janusz Zagórski, szef grupy badaczy. - Czekamy na prawdziwe piktogramy.
Przed dwoma laty również w Złotowie znaleziono piktogramy. Wtedy także najprawdopodobniej zrobili je ludzie. Jednak naukowcy nie byli, tak zdecydowani w ocenie ich autentyczności.
