https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To Solaris i Stadler, a nie Pesa, wyprodukują tramwaje dla Krakowa [stanowisko Pesy]

oprac. (d-ka)
Takie Krakowiaki z Pesy jeżdżą w Krakowie
Takie Krakowiaki z Pesy jeżdżą w Krakowie Pesa
MPK Kraków poinformowało, że w wyznaczonym terminie (czyli 10 listopada) przedstawiciele Pesy nie stawili się na podpisanie ramowej umowy na dostawę 50 tramwajów oraz nie przedłużyli wadium.

"Fakt niewniesienia wymaganej przez MPK SA w Krakowie gwarancji finansowej w wysokości 29,9 mln zł jest zaskoczeniem, ponieważ PESA Bydgoszcz SA potwierdziła pisemnie 9 listopada, że zawarła umowę kredytową i może wykorzystać przyznane środki w wysokości do 100 mln zł na realizację tego zamówienia” - oświadczyło MPK w dzisiejszym oświadczeniu. W efekcie MPK zdecydowało o wyborze oferty Stadlera i Solarisa. Kontrakt jest wart 430 mln zł.

Oto oficjalne stanowisko Pesy w tej sprawie:
"Zarząd MPK Kraków wielokrotnie i bezzasadnie próbował wykluczyć PESA z tego przetargu, teraz wykorzystał kolejny pretekst by uniemożliwić nam podpisanie umowy. PESA jest rozczarowana decyzją MPK Kraków ponieważ od wielu tygodni w sposób otwarty informowaliśmy Zarząd przewoźnika o naszej sytuacji. W ostatnim czasie przedstawiliśmy dokument z banku potwierdzający przyznanie środków umożliwiających realizację produkcji oraz poinformowaliśmy, że trwa procedura pozyskania gwarancji zabezpieczających realizację kontraktu, a podpisanie umowy będzie możliwe po 20 grudnia. Niezmiennie podtrzymywaliśmy wolę realizacji kontraktu . Decyzja ta jest dla nas zaskakująca także dlatego, że w poprzednim przetargu to MPK Kraków nie miało potwierdzenia finansowania zakupu taboru ze środków UE, a PESA jako jedyna firma cierpliwie czekała aż MPK będzie gotowe do podpisania umowy."

Czytaj też:

Pesa ma zamówienia, ale... nie ma pieniędzy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kicker

Pesa nam cos ratowala ? Gdyby chlopaki z Krakowskiego MPK nie pojechaly do Bydgoszczy pomoc z skladaniu bubli zwanych krakowiakami to pesa miala by problem w zwiazku z niewywiazaniem sie z kontraktu w terminie...

m
mario

Nie bądź śmieszny, Pesa uratowała wam 4 litery i ogromną kasę z Unii, gdyby nie podjęła zadania stracilibyście kasę, więc nie odwracaj kota ogonem, bo było dokładnie odwrotnie niż próbujesz wciskać.To Pesa poszła na rękę Krakowi czekając cierpliwie wiele miesięcy, gdy ten nie miał pieniędzy na przetarg. Po drugie stracenie ważności oferty przez Stadlera/Solarisa do niczego Krakowa nie zmuszała, a datę podpisania umowy w grudniu Kraków sam zaakceptował i jest na to korespondencja, więc po raz kolejny próbujesz wcisnąć swoją wersje zdarzeń. Więc sobie daruj tą krakowską propagandę.

m
maxx

1. Poprzednio Pesa realizując kontrakt prawie nie doprowadziła do tego że Kraków stracił by dotację z UE. Przeliczyli swoje możliwości i po nocach składali tramwaje żeby tylko zdążyć. Zresztą jeszcze potem przez kilka miesięcy przedstawiciele Pesy siedzieli w Krakowie i naprawiali "niedoróbki".

 

2. Oferta z Solarisa i Stadlera była ważna jeszcze tylko kilka dni a Kraków miał czekać do 20 grudnia aż Pesa wtedy powie że jednak nie podpisuje umowy??

 

Także proszę aby teksty o Krakusach, Ślązakach, Warszawiakach itp. sobie darować bez wiedzy w temacie.

W
Włodek

Widać stereotypy o Krakusach nie biorą się znikąd, cyniczne cwaniaczki. Jak im się tyłek palił to Pesa była potrzebna, żeby uratować dla nich unijną dotację, a teraz kiedy już takiego parcia nie ma, mają gdzieś, że ktoś im poszedł na rękę i zrobił przysługę.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska