
To tutaj doszło do rzezi bażantów z udziałem ministra
Minister środowiska Jan Szyszko w towarzystwie łowczego krajowego Lecha Blocha strzelali do bażantów hodowlanych w ośrodku w Grodnie pod Toruniem.
To musiał być niezły pokot - kilkaset martwych bażantów poukładanych równo w szeregach. Na koniec sygnalista odegrał „pióra na rozkładzie” - (to sygnał grany na trąbce - oddaje hołd zastrzelonej zwierzynie) i polowanie było zakończone. Portal „Wirtualna Polska” opisał polowanie z 11 lutego w Ośrodku Hodowlanym Zwierzyny w Grodnie pod Toruniem.
Więcej o sprawie w serwisie plus.pomorska.pl: >> tutaj <<
„Info z Polski” - najważniejsze informacje ostatnich dni.

To tutaj doszło do rzezi bażantów z udziałem ministra
Minister środowiska Jan Szyszko w towarzystwie łowczego krajowego Lecha Blocha strzelali do bażantów hodowlanych w ośrodku w Grodnie pod Toruniem.
To musiał być niezły pokot - kilkaset martwych bażantów poukładanych równo w szeregach. Na koniec sygnalista odegrał „pióra na rozkładzie” - (to sygnał grany na trąbce - oddaje hołd zastrzelonej zwierzynie) i polowanie było zakończone. Portal „Wirtualna Polska” opisał polowanie z 11 lutego w Ośrodku Hodowlanym Zwierzyny w Grodnie pod Toruniem.
Więcej o sprawie w serwisie plus.pomorska.pl: >> tutaj <<
„Info z Polski” - najważniejsze informacje ostatnich dni.

To tutaj doszło do rzezi bażantów z udziałem ministra
Minister środowiska Jan Szyszko w towarzystwie łowczego krajowego Lecha Blocha strzelali do bażantów hodowlanych w ośrodku w Grodnie pod Toruniem.
To musiał być niezły pokot - kilkaset martwych bażantów poukładanych równo w szeregach. Na koniec sygnalista odegrał „pióra na rozkładzie” - (to sygnał grany na trąbce - oddaje hołd zastrzelonej zwierzynie) i polowanie było zakończone. Portal „Wirtualna Polska” opisał polowanie z 11 lutego w Ośrodku Hodowlanym Zwierzyny w Grodnie pod Toruniem.
Więcej o sprawie w serwisie plus.pomorska.pl: >> tutaj <<
„Info z Polski” - najważniejsze informacje ostatnich dni.

To tutaj doszło do rzezi bażantów z udziałem ministra
Minister środowiska Jan Szyszko w towarzystwie łowczego krajowego Lecha Blocha strzelali do bażantów hodowlanych w ośrodku w Grodnie pod Toruniem.
To musiał być niezły pokot - kilkaset martwych bażantów poukładanych równo w szeregach. Na koniec sygnalista odegrał „pióra na rozkładzie” - (to sygnał grany na trąbce - oddaje hołd zastrzelonej zwierzynie) i polowanie było zakończone. Portal „Wirtualna Polska” opisał polowanie z 11 lutego w Ośrodku Hodowlanym Zwierzyny w Grodnie pod Toruniem.
Więcej o sprawie w serwisie plus.pomorska.pl: >> tutaj <<
„Info z Polski” - najważniejsze informacje ostatnich dni.