4 z 9
Poprzednie
Następne
Tomasz Bonisławski, libero BKS Visła Bydgoszcz: Na treningach iskry lecą, by potem łatwiej było w meczu [zdjęcia]
Chyba nie tylko, bo ich zagrywka była niezwykle silna i precyzyjna, ostrzeliwali was nią niemiłosiernie. Nie szło się im przeciwstawić?
Widzieliśmy o tym, że praktycznie każdy z nich „kopie” niesamowicie mocno i byliśmy na to przygotowani, ale co innego teoria, a co innego praktyka. W lidze nie mieliśmy do tej pory do czynienia z tak zagrywającym rywalem. Stąd przestój w drugim secie, kiedy nam odjechali z wynikiem, w pozostałych dwóch wyglądało to całkiem nieźle.