- We wtorek otrzymałem zgodę od lekarzy na jazdę na motocrossie i już w środę odbyłem pierwszy trening - powiedział Tomasz Gollob na swoim oficjalnym portalu. - Jest to mój pierwszy kontakt z motocyklem od ponad miesiąca. Czuję się dobrze i w miarę możliwości będę zwiększał intensywność treningów na motocyklu w konsultacji z moimi lekarzami. Mam nadzieję, że tylko pogoda nie pokrzyżuje mi planów, bo na tą chwilę jest bardzo dobra - powiedział dodał.
Czytaj: Dzikie karty w Grand Prix 2014. Tomasz Gollob zostaje w MŚ!
Żużlowiec Unibaksu doznał poważnej kontuzji podczas przedostatniej rundy mistrzostw świata w Sztokholmie. Początkowo miał poddać się operacji kręgosłupa, potem spekulowano o miesiąc w gorsecie. Leczenie przebiega jednak zaskakująco szybko.
Jest pewne, że Gollob w przyszłym roku także będzie startował na żużlu i już zapowiada walkę o medal w Grand Prix. Polak otrzymał jedną z czterech stałych dzikich kart na starty w cyklu 2014. - Pytali mnie o zdrowie i chcieli wiedzieć, czy chcę nadal startować w Grand Prix. Odpowiedziałem, że będę zdrowy i gotowy na starty w przyszłorocznym Grand Prix. Mam głód jazdy i nadal chcę walczyć o medale. Jeśli tego nie będzie to będę musiał zakończyć karierę - mówi Gollob.