https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Kucharski

Karina Obara
Jest doktorem psychologii, który szuka sposobów jak żyć, aby było nam lepiej. Zamiast rozdrapywania ran, wybiera życie z pasją.

Urodził się w Chełmży, ale już na studia wybrał się do Lublina. Skończył tam psychologię. Na stałe zamieszkał jednak w Toruniu i zaczął pracę w Zakładzie Psychologii. Teraz pracuje w Studium Pedagogicznym na UMK. Prowadzi zajęcia ze studentami, którzy nabywają kwalifikacje pedagogiczne, aby później uczyć w szkole. Uczy psychologii ogólnej, rozwojowej, wychowawczej i klinicznej. Oprócz tego wykorzystuje współczesne metody komputerowe do diagnozowania cech osobowości, które przydają się tym, którzy stoją przed wyborem zawodowej drogi.

- Zakłada się, że jeśli w życiu człowieka nie Zajda radykalne zmiany, to jego sposób działania jest stały - wyjaśnia dr Kucharski. - Po teście psychologicznym, który opisuje cechy osobowości, ludzie się otwierają, nawiązuje się dialog pomiędzy psychologiem a drugim człowiekiem. Wynik testu pokazuje tendencje w zachowaniu, sposób reagowania na rzeczywistość, działania w świecie. I nie chodzi o to, aby wybrać zawód za kogoś. Psycholog pełni funkcję uświadamiającą. Człowiek dowiaduje się czegoś o sobie i mając tę wiedzę, dochodzi powoli do tego, czego oczekuje od życia, co chce robić, aby poprawić jakość tego życia.

Dr Kucharski uczestniczy w wielu projektach badawczych, głównie dotyczących przedsiębiorców i bezrobotnych z regionów dotkniętych marginalizacją. Pisze habilitację na temat trudności w przystosowaniu się studentów do środowiska akademickiego.

- Dawniej dwadzieścia procent społeczeństwa była nieprzystosowana do środowiska, w którym żyje, teraz ta liczba dwukrotnie wzrosła - mówi. - Jeśli chodzi o studentów, to najwięcej trudności adaptacyjnych mają ci, którzy pochodzą z maleńkich miejscowości. Najczęściej ich rodziny nie mogą zrozumieć, dlaczego dzieci wybierają się na studia, po co im one, skoro nikt wcześniej w rodzinie nie miał takich pomysłów. Młodzi niejednokrotnie nie mają oparcia w rodzinie, muszą na studiach utrzymywać się sami. Do tego dochodzą konflikty między rodzicami i niepowodzenia w nawiązywaniu relacji przyjacielskich i intymnych. Jeśli te wszystkie czynniki występują razem, wtedy pojawiają się nerwice, poważne zaburzenia w funkcjonowaniu.

Jak pomóc? Dr Kucharski najchętniej objąłby młodych ludzi, którzy mają trudności w dostosowaniu, bezpłatnym treningiem interpersonalnym. Taki trening można byłoby przeprowadzać już w szkołach, później na studiach. Niestety, brak na to pieniędzy. - Ciągle jeszcze łatwiej jest u nas leczyć niż zapobiegać - dodaje.

Prywatnie Tomasz Kucharski stara się żyć mądrze, szukając w życiu radosnych stron. Uwielbia podróżować. Podróże często wiążą się u niego z zawodowymi obowiązkami. Był m.in. w Ameryce Południowej, Argentynie, Singapurze. Marzy o tym, aby pojechać do Nowej Zelandii.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska