https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Schreiber nie żyje. Miał 35 lat - był jednym z najmłodszych profesorów UMK

(km)
Tomasz Schreiber
Tomasz Schreiber Fot. Andrzej Romański
W wieku 35 lat, po ciężkiej chorobie, zmarł Tomasz Schreiber, najmłodszy profesor nadzwyczajny wydziału matematyki i informatyki.

- Prof. Schreiber należał do grona najzdolniejszych pracowników naukowych młodego pokolenia na UMK - wspomina dr Marcin Czyżniewski, rzecznik uniwersytetu.

Tomasz Schreiber jako uczeń IV LO w Toruniu zdobył złoty medal na Międzynarodowej Olimpiadzie Matematycznej w Hongkongu. Po skończeniu w 1999 r. studiów matematycznych i informatycznych na UMK zaczął publikować pierwsze prace naukowe, które od razu przyniosły mu uznanie. Zdobył za nie liczne nagrody i wyróżnienia. Profesorem UMK został w ubiegłym roku.

Był cenionym w skali międzynarodowej specjalistą w zakresie geometrii stochastycznej, zapraszanym do współpracy do ośrodków matematycznych w Anglii, Czechach, Francji, Holandii, Niemczech i USA.

Był również jednym z organizatorów warsztatów dla uzdolnionej młodzieży prowadzonych w ramach Krajowego Funduszu na Rzecz Dzieci.
Udostępnij

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
smutna
i tacy młodzi, uzdolnieni ludzie umierają a u mnie pod Biedronką znowu banda pijaczków siedzi:( gdzie sprawiedliwość?????
P
Piotr
Tomek był skromnym i mądrym człowiekiem.
s
smutek
smutno, byliśmy tym samym rocznikiem w iv lo, w takich chwilach trudno zrozumieć, czemu odchodzą ludzie takiego formatu, już przecież nie tylko "dobrze się zapowiadający", a my maluczcy zostajemy tu sami bezradni
spoczywaj w spokoju Tomku
75'
W latach 1981-1990 miałem przyjemność uczęszczać z Tomkiem do jednej klasy. W mojej pamięci pozostaniesz Tomku skromnym,koleżeńskim człowiekiem,który posiadał ogromną wiedzę z dziedziny matematyki. Spoczywaj w pokoju.
M
Mirek Kwiatkowski
Poznałem Go, gdy dopiero robił doktorat. Co roku opiekował się uzdolnioną młodzieżą z całej Polski w ramach Krajowego Funduszu na Rzecz Dzieci, którą gościliśmy w Internacie ZSMEiE na Józefa. Nawet po habilitacji wyglądał jak chłopiec: mądry, sympatyczny, uprzejmy, bardzo skromny, powiedziałbym - delikatny i subtelny. Niezwykła osoba. Trudno uwierzyć w tę wiadomość, bardzo mi Go żal i serdecznie współczuję wszystkim, którzy z Nim byli blisko.
Wszystko, co możemy zrobić to pomodlić się i pamiętać. Byłoby dobrze, gdyby Wydział Matematyki i Informatyki UMK znalazł sposób na upamiętnienie swego młodziutkiego profesora. Godzien jest tego nie tylko jako matematyk.
m
mortimer
a co Cię to Fizyku obchodzi? myślę, że w tej sytuacji Twoje pytanie, nieważne jaki ma kontekst, jest co najmniej nie na miejscu.
F
Fizyk
Na co chorował szanowny pan profesor??
G
Gość
Wielka strata
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska