Generał Pacek w dość zwięzłych słowach zaczął od oceny sytuacji w kraju pod względem obronnym. – Dobrze nie jest – mówił. - Bezpieczeństwo państwa nie może polegać na wymachiwaniu chorągiewką i wykrzykiwaniu haseł propagandowych. Obrona musi cechować się profesjonalizmem – dodał.

Tomasz Siemoniak, zapytany o zmiany w systemie obrony po ewentualnym odzyskaniu władzy przez Platformę Obywatelską odpowiedział: - Bardzo bym chciał żeby pewne sprawy były kontynuowane jak choćby nasza obecność w Nato. Nie będzie natomiast zgody na złe rzeczy które działy się za czasów, kiedy ministrem był Antoni Macierewicz. Mam tu na myśli choćby oddawanie honorów Bartłomiejowi Misiewiczowi.

A jak były wicepremier i minister obrony narodowej skomentował jeden z najgłośniejszych projektów Antoniego Macierewicza jakim było utworzenie wojsk Obrony Terytorialnej? - Krytykujemy to od samego początku, aczkolwiek trzeba zauważyć, że pojęcie obrony terytorialnej znane jest już od dawna. Nie jest to wymysł Macierewicza. On natomiast zrobił z tego swój oręż. Idea obrony terytorialnej jest dobra, ale w wykonaniu Macierewicza nabrała charakteru kosztownej karykatury. Jeśli wygramy wybory będziemy musieli sporo zmienić w tej kwestii. Prawo i Sprawiedliwość z hukiem pozbyło się Antoniego Macierewicza i jego ludzi. Obrona terytorialna natomiast stanęła na rozdrożu – powiedział Tomasz Siemoniak.