W Tomaszewie (gmina) Kurzętnik musieli interweniować strażacy. Pracujący na polu kombajn zbożowy nagle stanął w płomieniach.
Właściciel próbował ugasić ogień, ale dopiero przyjazd dwóch zastępów strażaków z Nowego Miasta Lubawskiego i miejscowego OSP zapobiegł rozprzestrzenieniu się pożaru.
Ogień pojawił się w komorze silnika a prawdopodobną przyczyną było zwarcie w instalacji.
Straty wyliczono na 5000 złotych. Szybka interwencja strażaków uratowała dobytek warty 30 tysięcy złotych.