9 z 13
„Szalony” Maradona...
fot. Twitter: @PrzemMalinowski

„Szalony” Maradona

To, że życie Diego Maradony mogłoby być tematem na jeden z sezonów „Narcos”, wiadomo nie od dziś. Nikt się jednak nie spodziewał, że jeden z odcinków narko – serialu rozegra się na trybunach jednego z rosyjskich stadionów.

W meczu Argentyna – Nigeria, „Boski Diego” postanowił przypomnieć o sobie światu dając szalone show w swojej loży. Pokaz ten był pełen zwrotów akcji. Maradona w ciągu około godziny zdążył bardzo żywiołowo reagować na grę swoich rodaków, by po chwili zasnąć, następnie się obudzić i w euforii pokazać środkowy palec.

Na koniec odprawiał jeszcze jakiś mistyczny rytuał - na swą cześć jak mniemam. Cały odcinek miał dość przykry finał. Kibice na całym świecie zobaczyli jak legenda futbolu, wpół żywa wyprowadzana jest ze stadionu w asyście ochroniarzy.

10 z 13
Messi „trenerem” Argentyny...
fot. ©AFP/EAST NEWS

Messi „trenerem” Argentyny

Argentyńczycy zobaczyli w Rosji Maradonę w starym wcieleniu oraz Messiego w zupełnie nowej roli. Jak się bowiem okazało jeden z najlepszych piłkarzy świata został trenerem.

W jednym ze spotkań najpierw Leo Messi motywował kolegów z drużyny w tunelu, co nie było jeszcze tak niezwykłe.

Dość niecodzienna sytuacja zaszła w trakcie spotkania. Kamery zarejestrowały jek selekcjoner reprezentacji – Jorge Sampaoli pyta Messiego czy to właściwy moment aby wprowadzić Aguero.

Argentyński trener ostatecznie udowodnił, że nie panuje nad drużyną kiedy zapytany o brak Paulo Dybaly w składzie, odpowiedział: „On nie gra bo Messi nie będzie grał z Dybalą”.

11 z 12



Anglia w akcji przeciwko niewidzialnym przeciwnikom

Jeden z ostatnich dziwnych momentów na mistrzostwach miał miejsce w półfinale Chorwacja – Anglia.

Po bramce na 2:1 dla Chorwatów Anglicy próbowali rozpocząć grę i strzelic gola gdy ich rywale przebywali poza boiskiem, ciesząc się jeszcze ze zdobycia bramki. „Synowie Albionu doszli prawie do bramki Subasicia, ale zostali zatrzymani przez sędziego. No cóż ktoś musiał ich uświadomić, że tak nie można.

12 z 13
Końcówka meczu Korea Południowa – Niemcy...
fot. Michael Probst

Końcówka meczu Korea Południowa – Niemcy

Jak wiadomo w piłce nożnej sędzia może doliczyć parę minut zanim zakończy spotkanie. Jest to reguła równie znana co ta mówiąca, że „Niemcy zawsze grają do końca”. Na tym mundialu jedna z tych reguł przestała obowiązywać. Jak się pewnie domyślacie światowa federacja nie zrezygnowała z doliczania czasu, za to reprezentacja Niemiec zrezygnowała z występu na tym mundialu już po fazie grupowej.

Po słabych meczach z Meksykiem oraz Szwecją, podopieczni Joachima Loewa musieli wygrać z Koreą Południową. Do 90 minuty utrzymywał się wynik 0:0, ale wtedy zdarzyły się cuda, które już chyba nigdy nie będą miały miejsca w futbolu.

Nie liczący się już w grze o awans Koreańczycy w ciągu kilku minut strzelili dwie bramki, a to wszystko w doliczonym czasie gry. Tym samym „Die Manschaft” nie wyszli z grupy po raz pierwszy w swojej powojennej historii.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Emerytury w maju 2025 - tabela wyliczeń netto. Takie pieniądze wypłaci seniorom ZUS

Emerytury w maju 2025 - tabela wyliczeń netto. Takie pieniądze wypłaci seniorom ZUS

Wielkie święto w I LO w Grudziądzu! Tak uczczono 1000. rocznicę koronacji  Chrobrego

Wielkie święto w I LO w Grudziądzu! Tak uczczono 1000. rocznicę koronacji Chrobrego

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Zobacz również

Kolejny fenomenalny mecz GKM Grudziądz. Zwycięstwo i fotel lidera PGE Ekstraligi!

Kolejny fenomenalny mecz GKM Grudziądz. Zwycięstwo i fotel lidera PGE Ekstraligi!

Grudziądzcy Flisacy mają niezwykłe życiorysy. Promocja książki Aleksandry Pasis

Grudziądzcy Flisacy mają niezwykłe życiorysy. Promocja książki Aleksandry Pasis