![TOP 15 najgorszych transferów w Ekstraklasie [RANKING]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/61/c6/5925660e79894_o_large.jpg)

15. Nadir Ciftci (Celtic Glasgow – Pogoń Szczecin)
Jeszcze chwilę temu zakładał koszulkę Celtiku w meczach Ligi Europy. Wydawało się, że jeśli nie wciągnie ligi nosem, to przynajmniej strzeli parę goli. Tak się nie stało. Wiosną zagrał w ośmiu meczach i w żadnym z nich nie wpisał się na listę strzelców. W czerwcu pewnie powróci do Glasgow.

14. Eduards Visnakovs (KVC Westerlo – Ruch Chorzów)
W tym przypadku powiedzenie, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki jest jak najbardziej słuszne. Łotysz kompletnie przegrał rywalizację w ataku z o wiele młodszym Jarosławem Niezgodą (a ostatnio z Jakubem Arakiem). Zagrał 13 razy i ani razu nie trafił do siatki.

13. Waleri Kazaiszwili (SBV Vitesse – Legia Warszawa)
Zapowiedzi były takie, że chwyci za kierownicę i pokieruje nią w rejony pożądane przez mistrza Polski. Tak się nie stało. Gruzin w paru spotkaniach, w których dostał szansę (może poza jednym) był do bólu przeciętny. Coś jak Ondrej Duda tylko do potęgi drugiej. Transferowa klapa – bez dwóch zdań.