Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Baby Jagi zatańczyły dla Hospicjum "Nadzieja" [zdjęcia]

(MJ)
podczas koncertu "Serce dla Nadziei" zatańczyły kilka swoich najlepszych programów artystycznych
podczas koncertu "Serce dla Nadziei" zatańczyły kilka swoich najlepszych programów artystycznych Fot. Lech Kamiński
"Człowiek wart jest tyle, ile może dać innym" - to motto świątecznych koncertów "Serce dla Nadziei". - Gramy już 15 lat - mówią organizatorzy. - Dlaczego? Bo chcemy!

Koncert "Serce dla Nadziei" zorganizowany przez Zespół Szkół...

Trudno dziś wyobrazić sobie przedświąteczny Toruń bez dorocznej akcji charytatywnej "Serce dla nadziei". Koncert, który wieńczy kilkutygodniową zbiórkę pieniędzy na rzecz dzieci z Hospicjum Nadzieja, odbył się już po raz 15. Od 10 lat organizują go uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół nr 10.
W tym roku gwiazdą wieczoru była korporacja taneczna Baby Jagi z Młodzieżowego Domu Kultury. Na scenie Klubu Garnizonowego "Grunwald" wystąpiła także utalentowana muzycznie młodzież "dziesiątki". Wśród wykonawców znalazł się m.in. Szymon Borkowski, który... śpiewał także podczas pierwszego koncertu z cyklu "Serce dla Nadziei".

W przygotowaniu wydarzenia od początku bierze udział Mariola Jarzębska, polonistka z ZS nr 10. - Ludzie czasem pytają nas, dlaczego organizujemy akcję charytatywną - mówi. - Nie umiem odpowiedzieć. Nie ma konkretnego powodu. Po prostu chcemy, mamy taką potrzebę.
Jarzębska nie liczy też, ile pieniędzy w ciągu wszystkich tych lat udało się zebrać dzięki "Sercu". - Gdy zaczynaliśmy, kwoty liczyły się jeszcze w milionach - śmieje się nauczycielka. - Zdaje się, że w pierwszym koncercie tych milionów było 46.

W tym roku na konto Hospicjum Nadzieja popłynie ponad 5 tys. zł. Na tę kwotę złożył się dochód ze sprzedaży biletów na finałowy koncert, a także pieniądze uzbierane przez uczniów. W "dziesiątce" już wcześniej odbywały się m.in. "słodkie dni" (sprzedaż wypieków i słodkości przygotowanych przez młodzież) i kiermasze rękodzieła. - Staramy się wpoić naszym uczniom, że pomoc można zorganizować, a nie wyprosić - przekonuje Jarzębska. - Nie uczymy dzieci kwestować, tylko zarabiać. Dzięki temu nasza akcja ma wymiar nie tylko dobroczynny, ale też edukacyjny.

Aż 3,3 tys. zł, czyli przeważająca część całej kwoty, pochodzi z tradycyjnej licytacji złotego serduszka, która co roku odbywa się na antenie Radia Gra. Tym razem najhojniejsi okazali się bracia Paweł i Jarosław Dąbrowscy. Pieniądze oraz dary zebrane w czasie akcji zostaną przekazane toruńskiemu hospicjum jeszcze przed świętami. - Co roku mamy wspólną wigilię z wychowankami "Nadziei"- przyznaje Barbara Szefler, współorganizatorka akcji. - Spotkanie z dziećmi to zawsze dla nas duże przeżycie.

Przypomnijmy, że Hospicjum Nadzieja prowadzi działalność na rzecz dzieci ciężko i nieuleczalnie chorych. Od 2002 r. w jego strukturach istnieje hospicjum domowe, opieką fundacji otoczeni są również rodzice chorych maluchów. Ponieważ kontrakt z NFZ nie pokrywa wszystkich wydatków ośrodka, hospicjum zbiera finanse na opiekę i utrzymanie dzieci oraz zakup lekarstw.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska