21-letniego złodzieja zatrzymali pracownicy stoiska i wezwali policję. Mundurowi, którzy przyjechali na miejsce zaczęli spisywać dane mężczyzny, ale wzbudziły one ich wątpliwości - m.in. dlatego, ze 21-latek twierdził, że ma 17 lat.
Szybko wyszło na jaw, że mężczyzna podawał się za swojego młodszego brata, Policjanci sprawdzili swoją bazę danych i okazało się, że 21-latek jest poszukiwany listem gończym. Na koncie ma wyrok za wcześniejsze przestępstwa.
Przeczytaj także:Toruń. Złodzieje rowerów ponownie atakują. Kradną w biały dzień
Ale to nie koniec - mundurowi ustalili, ze zatrzymany przez nich mężczyzna ponad tydzień temu ukradł rower przy ul. Tuwima w Toruniu. - Policjanci odzyskali również skradziony jednoślad, który wkrótce wróci do właściciela - mówi Wioletta Dąbrowska, rzecznik prasowa toruńskiej policji. - Podejrzany wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze.
Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Za próbę oszukania policjantów dostał dodatkowo 1000 zł mandatu. Stanął przed prokuratorem, a potem trafił do aresztu. Teraz może mu grozić do 5 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »