Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Luciano di Natale w szkole Piotra Jagielskiego z You Can Dance

Ewelina Sikorska
Włoch zawitał do szkoły "Jagielski Dance Project"
Włoch zawitał do szkoły "Jagielski Dance Project" ES
Luciano di Natale prowadził warsztaty z jazzu i modernu. Fachowiec zdradził kilka swoich tricków

Jakie rady ma dla nas jeden z najpopularniejszych choreografów w Europie? - Bardzo ważna jest technika baletowa - mówi Luciano. - Jeśli ją masz, masz klucz do wielu innych stylów. To moja wskazówka.

Luciano zapytany o ulubioną piosenkę, ma pewien problem: - Jest ich wiele, i to utrzymanych w różnych stylach. Jeśli któryś utwór chwyta mnie za serce, wykorzystuję go. Ważne, aby dawał mi emocje, by ruszał moje ciało.

Zajęcia odbywały się w szkole Piotra Jagielskiego, znanego choćby z programu You Can Dance. - Nie każdy choreograf musi być dobrym tancerzem - zdradził nam pan Piotr: - Oczywiście, niektórzy mają bagaż doświadczeń, ileś przepracowanych lat jako tancerze, większy repertuar ruchu. Ale przecież choreografia to nie tylko ruchy. Czasami trzeba wykorzystać ciszę. Nie musimy cały czas skakać, robić piruety. Każdy choreograf musi być po trosze maszyną. Trzeba jednocześnie być choreografem, prowadzić zajęcia, szkołę. No i cały czas się szkolić.

Początki z hip-hopem

Pan Piotr kojarzy się wielu osobom z liryczną stroną. A okazuje się, że zaczynał od ... hip-hopu.
- W pewnym momencie wybrałem jazzową drogę - dodaje. - Ale nie jest ona wyłącznie liryczna. To też oldschool jazz, musical. Jazz nie jest tylko jazzem, ale wszystkim, co się wokół niego pojawiło w ostatnich latach. A jest tego naprawdę sporo.

Zajęcia z Luciano cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród roztańczonych torunian. Wśród nich spotkaliśmy 21-letniego Jakuba Muńko: - Taniec nie jest już niebanalny. Spopularyzował się. Swoją przygodę zaczynałem dwanaście lat temu, i wyraźnie widzę różnicę. Często mam wrażenie, że ludzie oglądają coś w telewizji i wydaje im się to niezwykle proste. Kiedyś wolałem szybką, dynamiczną muzykę. Teraz stałem się bardziej liryczny i widzę siebie w wolniejszym repertuarze.

Teraz czas na salsę!

Choreografia do którego utworu sprawiła paniu Piotrowi szczególną satysfakcję? - Bardzo dawno temu usłyszałem kawałek "Adaggio", który śpiewała Lora Fabian - wspomina. - Widziałem do niego choreografię, ale postanowiłem zrobić też coś swojego. Wyszło tak, że zrobiłem trzy. Ta piosenka do dziś wywołuje u mnie gęsią skórkę. Polecam!

Kolejne wyjątkowe warsztaty przy Grudziądzkiej startują w połowie kwietni. Uwaga, pojawi się jeden z najbardziej cenionych instruktorów salsy w Europie - Jazzy Ruiza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska