Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Pracownicy fabryk idą teraz zarabiać do agencji

Katarzyna Hejna [email protected] tel. 56 619 99 12
Dostają po tysiąc złotych "na rękę", nie mają ubezpieczenia, ochrony socjalnej oraz innego wyjścia
Dostają po tysiąc złotych "na rękę", nie mają ubezpieczenia, ochrony socjalnej oraz innego wyjścia
Dla części firm z podtoruńskiej strefy ekonomicznej kończy się okres ochronny uchwalony w ramach ustawy antykryzysowej. Pracownicy boją się masowych zwolnień.

- Musiałam przejść na zatrudnienie przez agencję pracy tymczasowej, choć pracowałam w Tensho (fabryka z podtoruńskiej strefy ekonomicznej "Crystal Park" - przyp. aut.) przez dwa i pół roku - mówi rozgoryczona pracownica (dane do wiadomości red.).

21 sierpnia wygasła jej umowa o pracę zawarta w ramach pakietu antykryzysowego.

Liczyła, że otrzyma kolejną, tym razem już na czas nieokreślony. - Ale kierownik poprosił żebym zatrudniła się przez StartPeople - agencję, która miała skierować mnie do pracy w fabryce - opowiada nasza rozmówczyni.

Przeczytaj: Pracownicy Tensho nie chcą być elastyczni

Już następnego dnia wróciła do Tensho. Jednak nie na umowę o pracę na czas nieokreślony ale na słabiej chronioną umowę o pracę tymczasową.

- Nie miałam wyjścia, pracować trzeba, bezrobocie jest wysokie a w fabryce wykonuję te same obowiązki co wcześniej. Choć nie kupię teraz nic na raty, w pierwszej kolejności mogę zostać zwolniona i nie zapłacą mi za urlop ani chorobowe - martwi się pracownica.

Dodaje, że stawka wynagrodzenia się nie zmieniła - nadal dostaje na rękę nieco ponad

1 tys. zł za miesiąc pracy

.

Przybywa tymczasowych

- Około 90 osobom przedłużyliśmy umowy na czas nieokreślony, natomiast z około 30 dotychczasowymi pracownikami - nie - informuje Joanna Falkowska,kierowniczka działu personalnego w Tensho.

Wyjaśnia, że w sezonie firma zatrudnia pracowników tymczasowych a teraz produkcja zwalnia. I podaje, że w Tensho pracuje ok. 210 osób w ramach umowy o pracę i ok. 150 tymczasowych.

Tych ostatnich może jeszcze przybyć. I to w całym kraju.

Ostatecznie regulacje wprowadzone w ramach tzw. ustawy antykryzysowej, wygasają 31 grudnia br.

Pracownicy - głównie fabryk i marketów, niepokoją się o to, czy również będą musieli przejść na zatrudnienie przez agencje.

- W Sharpie, dla którego Tensho jest podwykonawcą, też są zwolnienia - informuje Jacek Żurawski,przewodniczący zarządu toruńsko-włocławskiej "Solidarności". - Mamy sygnały od pracowników, że rozwiązano umowy z ok. 50 osobami. Większość z nich była zatrudniona przez Manpower (agencję pracy tymczasowej obsługującą firmę Sharp - przyp. aut.).


Szefowie są bezkarni

-

Na początku 2010 roku wykreślono z ustawy o zatrudnianiu pracowników tymczasowych zapis mówiący o tym, że pracodawca nie może korzystać z pracy tymczasowej,

jeżeli wcześniej zwolnił stałych pracowników (w liczbie określonej w ustawie o zwolnieniach grupowych) - zauważa Katarzyna Zimmer-Drabczyk, kierowniczka Biura Eksperckiego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

Jej zdaniem, likwidacja tego zapisu otworzyła furtkę do procederu polegającego na zwalnianiu pracowników i ponownym ich zatrudnianiu jako tymczasowych.

A sankcji brak

Zwraca uwagę, że taki

rodzaj pracy ma mieć charakter sezonowy, doraźny.

- Ta możliwość miała być przeznaczona dla osób, które na przykład zastępują innego pracownika - podkreśla Katarzyna Zimmer-Drabczyk. - Jednak

dziś dochodzi do wielu nadużyć.

W ten sposób zatrudniane są osoby, które po zwolnieniu często wracają na swoje stanowisko pracy, ale w charakterze pracownika tymczasowego. Prawo nie przewiduje sankcji w takich sytuacjach.

- Pracodawca może nie przedłużyć umowy, może zaproponować umowę na czas nieokreślony lub skorzystać z usług agencji tymczasowych. Niestety nie wiemy, jaka jest skala tego zjawiska. To są decyzje indywidualne pracodawców - podsumowuje Zbigniew Maciąg z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

Przeczytaj: Na jakie ulgi może liczyć inwestor w strefie ekonomicznej? Gdzie są jeszcze tereny do zagospodarowania?

Z danych GUS (Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności) wynika, że w I kwartale tego roku, w ramach umów na czas określony zatrudniano 3 mln 193 tys. osób w całym kraju (na 12 mln 271 tys. wszystkich pracujących), a w woj. kujawsko-pomorskim - 206 tys. osób (na 599 tys. pracowników).

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska