Ale to wiemy nie od dziś. Reklamy są też nielogiczne. Przykładu nie trzeba było długo szukać. Pierwszy trop to ulica Szeroka. Na jednej z kamienic widzimy ogromny baner reklamujący zakład fryzjerski. Ciekawostką jest to, że nad napisem "Strzyżemy Panów" jest zdjęcie... kobiety. "Może to transwestyta" - zastanawiają się przechodnie. (Plik 1)
Idziemy dalej. Jesteśmy na Małych Garbarach. Tam widnieje szyld z napisem komis dziecięcy nowe i używane. Mieszkańcom naszego miasta kojarzy się to z jednym. (Plik 2)
Nielogiczna reklama - świadomy zabieg czy zwykłe niedopatrzenie? Tego nie wiadomo. Pewne jest za to to, że właśnie przez brak logiki tego typu reklamy reklamy docierają do większej ilości klientów. Czasem taki zabieg wystawia nasze miasto na pośmiewisko.