Co ważne, On The Move Music Festival był festiwalem z udziałem wykonawców popularnych obecnie. W fosie zamkowej usłyszeliśmy więc piosenki, które swoje premiery miały w ciągu kilku ostatnich lat lub wręcz miesięcy - zdecydowanie nie było to odcinanie kuponów przez wykonawców może i zasłużonych oraz na wysokim poziomie, ale jednak od dawna prezentujących ciągle te same utwory i będących w schyłkowym punkcie swoich karier.
Vito Bambino w finale On The Move Music Festival w Toruniu
Rozmaitych festiwali z udziałem czołówki polskiego popu i alternatywy jest współcześnie dużo i odbywają się one w większości miast - Toruń pod tym względem wyróżniał się dotąd in minus, ale On The Move Music Festival chociaż częściowo tę lukę załatał. Można się jednak zastanawiać, czy słuszne było rozbicie imprezy z udziałem pięciu wykonawców aż na trzy dni - bardziej intensywny i skomasowany program mógłby zachęcić więcej osób do spędzenia na terenie festiwalu całego popołudnia i wieczoru.

WIECEJ ZDJĘĆ FANÓW NA KONCERCIE VITO BAMBINO OBEJRZYCIE >>>> TUTAJ <<<
Niedzielnym finałem festiwalu był koncert Vito Bambino poprzedzony występem Rosalie. Wokalista zgromadził zdecydowanie najliczniejszą publiczność, która przyjęła go euforycznie. W koncertowej setliście nie zabrakło zarówno solowych piosenek, jak i obu hymnów Męskiego Grania, w nagraniu których uczestniczył piosenkarz - tuż po sobie wybrzmiały "Supermoce" oraz "I Ciebie też, bardzo" (z instrumentalnym cytatem z "Take on me" zespołu a-ha). Po zakończeniu koncertu publiczność tak długo i donośnie domagała się bisu, że Vito Bambino i jego siedmioosobowy zespół raz jeszcze wyszli na scenę. - Muszę powiedzieć, że normalnie na tej trasie nie ma aż tylu bisów, ale byliście wyjątkowo głośni - powiedział wokalista i nadprogramowo zaśpiewał "Mateusza", znany z trasy Męskiego Grania z 2021 roku cover "Małgośki" Maryli Rodowicz.
Daria ze Śląska nastrojowo, Małpa z medalem Thorunium
Wcześniej najmłodsza publiczność liczyła szczególnie na piątkowy koncert Smolastego, który odbył się w strugach deszczu. Muzyk zaprezentował nowoczesny show, w którym popowa strona jego twórczości przeważała nad rapem i r&b. Z powodu ulewy pod scenę przyszło znacznie mniej osób niż się spodziewano, bywało, że niektórzy wychodzili w trakcie koncertu. Sam Smolasty nie krył jednak, że liczy na to, że aż do końca zostaną jego najzagorzalsi fani i tak też było - słuchacze (a raczej słuchaczki) śpiewali praktycznie każdy utwór, w tym zagrany jako przedostatni największy przebój "Nim zajdzie słońce", oryginalnie nagrany w duecie z Dodą.
Ważnym momentem festiwalu był sobotni koncert Darii ze Śląska. O ile na występy Smolastego czy Vito Bambino fani przyszli przede wszystkim śpiewać i tańczyć, o tyle bardziej refleksyjna i stonowana muzyka wokalistki zgromadziła pod sceną nie nastolatków, a publiczność w wieku mniej 30-40 lat, wsłuchującą się uważnie w słowa poszczególnych piosenek. Swój debiutancki singiel Daria ze Śląska wydała dopiero dwa lata temu, a dziś ma na koncie już dwa albumy. W Toruniu zaczęła od hitów z pierwszej płyty, następnie przeszła do mniej znanych piosenek, by już pod koniec recitalu zaśpiewać nastrojową "Pamięć do złych snów" i przebojowego "Kill Billa".
Toruńskim akcentem był występ Małpy. Raper wykonał utwory ze swoich czterech płyt, a jeszcze przed koncertem odebrał medal Thorunium przyznany przez władze miasta
- Dziękuję za to odznaczenie. Od 15 lat uprawiam ten zawód. Gdziekolwiek jestem, a przez ten czas zagrałem 600-700 koncertów, staram się dumnie i godnie reprezentować Toruń. Mam nadzieję, że mi się to udaje. Dziękuję wszystkim moim słuchaczom, że pozwalają mi robić to, co robię, i wykonywać najpiękniejszy zawód świata, czyli tworzyć muzykę, uszczęśliwiać nią ludzi, zmuszać czasami do refleksji, a czasami też zasmucać, ale w dobrej wierze - powiedział Łukasz Małkiewicz, bo tak nazywa się Małpa.
W sierpniu przyjedzie m.in. Daria Zawiałow
Kolejne duże muzyczne wydarzenie w Toruniu odbędzie się w dniach 30-31 sierpnia - na festiwalu NADA na terenie Centrum Targowego Park wystąpią m.in. Daria Zawiałow, Artur Rojek, Mrozu, Matylda/Łukasiewicz czy The Dumplings.