- Zgłoszenie o mężczyźnie znajdującym się na górnej części mostu odebraliśmy tuż po godz. 12. Decyzja o wstrzymaniu ruchu zapadła około godz. 12.20, przywrócony został około 15, gdy udało się nam ewakuować mężczyznę z mostu - mówi oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu kpt. Przemysław Baniecki. W akcji ratunkowej udział brała również straż z Bydgoszczy. W pogotowiu była też łódź ratunkowa.
Sprowadzonego z mostu 23-latka strażacy przekazali policji.
- Miał promil alkoholu w organizmie - relacjonuje podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Polecamy
Wybryk nie ujdzie młodemu mężczyźnie na sucho. Odpowie z - dotyczącego fałszywych alarmów - artykułu 66 Kodeksu wykroczeń za zmuszenie organów ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego do „niepotrzebnej czynności”. Grozi za to areszt, ograniczenie wolności lub grzywna do 1500 zł z ewentualną nawiązką.
- Mężczyzna może też liczyć się z koniecznością pokrycia kosztów akcji ratowniczej, a były one wysokie - dodaje podinsp. Dąbrowska.
Zatrzymany prawdopodobnie zawodowo wykonuje prace wysokościowe.
