https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Toruński teatr kusi premierami

Agnieszka Dąbrowska
fot. sxc.hu
Początek roku akademickiego to dla studentów czas powrotu nie tylko do ulubionych pubów i klubów, ale również do...teatru!

www.pomorska.pl/torun

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun

Na toruńskiej scenie w nowym sezonie, oprócz przedstawień, które już mieliśmy okazję zobaczyć, pojawi się wiele premier. Warto więc czasem opuścić akademik, aby sprawdzić, co nowego w teatrze. Obowiązkowo powinni udać się tam ci, którzy przygodę zwaną studiowaniem dopiero rozpoczynają. Teatr im. Wilama Horzycy jest przecież jednym z najbardziej magicznych miejsc w Toruniu.

Witkacy w Toruniu

Na "Mózg wariata" oparty o sztuki Witkacego, teatr zaprasza już w listopadzie. Grzegorz Wiśniewski spektakl zbuduje na podstawie dwóch dramatów Witkiewicza: "Matki" i "Kurki wodnej". Reżyser znany jest nie tylko toruńskiej, ale i bydgoskiej publiczności. W Bydgoszczy wystawił "Plastelinę", rosyjski dramat opowiadający o bolesnym przekraczaniu granic dojrzałości. Na scenie toruńskiej widzowie zobaczyć mogli jego "Marię Stuart" na podstawie tekstu Fryderyka Schillera. Witkacy szokował i bawił. Był chyba najbardziej niezwykłym artystą XX wieku. Malował, pisał powieści i dramaty. Jego życie było twórczością, a twórczość życiem. Niezwykła wrażliwość Grzegorza Wiśniewskiego w połączeniu z fantazją Witkacego przynieść może jeden z najciekawszych spektakli ostatnich lat.

www.pomorska.pl/kultura

Polska piosenka i klasyka

Współcześni reżyserzy bardzo często łączą w jednym przedstawieniu wiele dramatów tego samego autora. Takim tropem pójdzie Katarzyna Raduszyńska, która sięgnie po najbardziej znane i lubiane teksty Aleksandra Fredry. Z tej finezyjnej kombinacji ma powstać spektakl pod tajemniczym tytułem "Nowy Don Kichot". Premiera już w styczniu!
Iwona Kempa wyreżyseruje przedstawienie oparte na tekstach młodopolskich autorów, a Jacek Bończyk sięgnie po piosenki Marka Grechuty.

Romantyzm powraca

Nie zabraknie też jednej z ulubionych polskich pisarek, Gabrieli Zapolskiej. Młoda reżyserka, Karina Piwowarska, wystawi "Ich czworo". Zwieńczeniem sezonu mają być "Dziady". Ten wielki romantyczny dramat coraz rzadziej zobaczyć można na deskach polskich teatrów. Dominuje to, co nowe i skandalizujące. Dramat Mickiewicza otwiera jednak wiele interpretacji, których cały czas warto poszukiwać. W Toruniu zobaczyć będzie można tę znalezioną przez reżysera Jacka Jabrzyka.

A już od września oglądać można pierwszą premierę sezonu, "Zimowe ceremonie" Hanoch Levin, w reżyserii Iwony Kempy.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska