Archeolodzy, którzy prowadzą badania pod remontowaną ulicą Szeroką niespodziewanie trafili na bramę. Prawdopodobnie będzie ona jednak zasypana.
- W sposób dramatyczny rozjeżdżają się dwa tempa - robót drogowych i dochodzenia do wniosków przez środowisko konserwatorów - mówi Andrzej Szmak, dyrektor Biura Toruńskiego Centrum Miasta.
Elementy archeologiczne, które pojawiły są pod najbardziej znaną ulicą miasta z całą pewnością są pozostałością dawnej bramy, prowadzącej na teren Nowego Miasta.
- Nierealne wydaje się, żeby można je odsłonić i udostępnić, tym bardziej że tam przebiega ok. 8-10 różnych instalacji, które trzeba by pewnie przenieść w inne miejsce - dodaje Szmak.
Na dodatek, jak mówi, wśród konserwatorów nie ma zgodności co do tego, jak ta brama wyglądała. Nie do końca wiadomo też, jak wyglądała Brama Kotlarska, zamykająca Stare Miasto.
- Trudno więc mówić o stworzeniu wiarygodnej makiety tego obszaru, chyba ze posłużylibyśmy się fantazją, co byłoby efektowne turystycznie, ale nieprawdziwe - mówi dyrektor.
Propozycja Biura Toruńskiego Centrum Miasta jest taka, aby odkrywkę zasypać, a granicę między Starym a Nowym Miastem oznaczyć w sposób czytelny i opisowy, np. na tablicy.
- Zastanawialiśmy się też nad tym, aby wyeksponować choć fragment odkrycia, ale technicznie, z tego względu, że mówimy o deptaku, jest to bardzo skomplikowane, bo dochodzą m.in. problemy związane z matowieniem szkła czy wentylacją - wyjaśnia dyrektor Andrzej Szmak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce