W sobotę, 22 marca w Toruniu palił się pustostan. Do pożaru doszło przy ulicy Grudziądzkiej 163. Pożar gasiło kilka jednostek straży pożarnej.
- Zgłoszenie dotarło do nas około godziny 16 - mówi mł. bryg. Aleksandra Starowicz, rzecznik komendanta miejskiego PSP w Toruniu. - Na tę godzinę nie stwierdziliśmy osób poszkodowanych.
To kolejny na przestrzeni kilku tygodni pożar na terenie po Armii Radzieckiej przy ulicy Grudziądzkiej 163. Przypomnijmy, że w sobotę 8 lutego popołudniu stanął w ogniu jeden z budynków- w północno-zachodniej części nieruchomości.
Przyczyną pożaru z 8 lutego było podpalenie pustostanu. Jego resztki zostały usunięte przez Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania. Po tamtym zdarzeniu władze Torunia zapowiedziały zabezpieczenie nieruchomości przy Grudziądzkiej 163. Przez kilka tygodni polegało to na przymknięciu głównej bramy i opasaniu terenu taśmami.
Nieruchomość przy Grudziądzkiej 163 opustoszała przed kilkoma tygodniami. Administrująca nią miejska spółka Urbitor zakończyła wynajem jej części przedsiębiorcom. Ma to związek z planami budowy w tym miejscu osiedla mieszkaniowego. Na przełom lutego i marca zapowiadano rozbiórkę pozostałych po radzieckich pustostanów. Rozpoczęła się niedawno.
- Dwa tygodnie temu Wydział Inwestycji i Remontów przekazał teren wykonawcy prac rozbiórkowych: firmie TECH-MASZ z Łubianki. Został on zabezpieczony przez wykonawcę przed wstępem osób nieupoważnionych poprzez ogrodzenie, zabezpieczenie furtek łańcuchami i kłódkami, a także odpowiednie oznaczenie specjalnymi tablicami (teren budowy/roboty budowlane). Wykonawca przystąpił do pierwszych prac poprzez usunięcie starych mebli, które pozostawili wcześniejsi najemcy, zdemontował stolarkę okienną i miał przystąpić do wyburzania obiektów. Prace prowadzone były również w sobotę 22 marca do godziny 13 - informuje Magdalena Dębczyńska-Wróblewska z UMT.
W związku z pożarem pustostanu w sobotę 22 marca, stanowiącym zasób Gminy Miasta Toruń – dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta Torunia Łukasz Niewiadomski złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na podpaleniu obiektu. Przy okazji zdarzenia z 8 lutego toruński samorząd na taki krok się nie zdecydował.
Do 1991 roku przy Grudziądzkiej 163 stacjonowały oddziały Armii Radzieckiej. Dlatego nieruchomość "roboczo" bywa nazywana Jar II. Oczywiście w odróżnieniu od Jaru, czyli innego terenu w Toruniu, na którym stacjonowała Armia Radziecka (między ulicami Grudziądzką, Polną i Ugory oraz północną granicą Torunia).
Wspomniane osiedle mieszkaniowe mają przy Grudziądzkiej 163 budować firmy deweloperskie. Inwestycje będą realizować na działkach oferowanych przez miasto w przetargach. Wcześniej potrzebne będą podziały geodezyjne nieruchomości oraz decyzja Rady Miasta Torunia o wystawieniu jej na sprzedaż. Wstąpi o nią prezydent Paweł Gulewski. Potem Wydział Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Torunia wyznaczy terminy przetargów i określi ceny wywoławcze działek - na podstawie szacunkowych danych rzeczoznawcy. Co do terminów licytacji, to UMT zapowiadał je niedawno na początek trzeciego kwartału obecnego roku.
Także w tym roku mają rozpocząć się prace projektowe nad siecią ulicy na terenie przy Grudziądzkiej 163 i sąsiednich. W przyszłości osiedle mieszkaniowe ma bowiem zostać powiększone o cały obszar tzw. pięciobazy. W jego skład wchodzą także nieruchomości między ulicami Grudziądzka, Wielki Rów i Legionów oraz torem kolejowym zajmowane obecnie przez bazę MPO oraz zajezdnię autobusową Miejskiego Zakładu Komunikacji. Bazę i zajezdnię w najbliższych latach czeka przeprowadzka na tereny - odpowiednio - przy ulicy Kociewskiej oraz Szosie Bydgoskiej.
