https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia na UTP. 1 osoba nie żyje, dwie w stanie ciężkim [zdjęcia]

mm
Do tragedii doszło dzisiaj w budynku UTP w Bydgoszczy
Do tragedii doszło dzisiaj w budynku UTP w Bydgoszczy Dariusz Bloch
W wyniku wybuchu paniki w budynku Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego 1 osoba zmarła, a 15 innych trafiło do bydgoskich szpitali.

Nie żyje studentka 4 roku z jednego z wydziałów. Według ostatnich informacji jeszcze 4 osoby przebywają w szpitalu. Jedna osoba jest w stanie krytycznym, jedna w stanie ciężkim. Zajęcia na uczelni zostały dzisiaj odwołane.

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość A

Wiele lat temu studiowałam na prywatnej uczelni za Wielką Wodą.

Rok akademicki zaczynał się w pierwszy poniedziałek września.

W pierszą sobotę po rozpoczęciu roku była zawsze impreza integracyjna studentów i wykładowców.

Nigdy nie odbywała się na uczelni, a była wynajmowana taka wyspa ( a konkretnie część wyspy).

Około 9 była zbiórka przed uczelnią, następnie przemarsz ulicami do portu, jazda promem na wyspę (15 min).

Tam była scena, zespół, jedzenie typowo amerykańskie (grill, hot dogi, hamburgery, napoje, piwo itd. - student sam kupował i płacił).

Zespół był opłacony chyba do 17.

Każdy wracał kiedy chciał.

Byłam 4 razy i mile wspominam.

 

Dodam, że w owym czasie uczelnia miała około 10 tys. studentów.

 

Napisałam o tym, ponieważ może należałoby wziąć przykład z tamtej uczelni i nie organizować żadnych zabaw integracyjnych w uczelni, a też na świeżym powietrzu i w ciągu dnia.

G
Gość
W dniu 15.10.2015 o 19:55, Ola napisał:

Studia skończyłam już dawno. Też się imprezowalo. Wszystko trzeba robić w odpowiednich proporcjach i z głową na karku. Jest czas na naukę i czas na zabawę.Dlaczego uważasz że student ma tylko zakuwać??? Kiedy ma się bawić? Jak będzie w twoim wieku? Wtedy tylko pampersy i balkonik.Chyba że jesteś w wieku produkcyjnym ale nie dane ci bylo skończyć jakąkolwiek wyższą uczelnię...

skąd wiesz głupia babo ile lat ma ta osoba, której próbujesz nieudolnie przywalić?

przypisujesz tej osobie pampersy i balkonik, a sama leczysz tutaj kompleksy i wylewasz żale, bo twój stary już brzydzi się dotykać twojego cellulitu, twoich spasionych i zarośniętych ud, twojego wylewającego się bebzonu zwisającego do kolan i twoich zwisających naleśników, które skrzętnie próbujesz ukryć pod biustonoszem!!!

do garów babo gotować pierogi...

O
Ola
Studia skończyłam już dawno. Też się imprezowalo. Wszystko trzeba robić w odpowiednich proporcjach i z głową na karku. Jest czas na naukę i czas na zabawę.
Dlaczego uważasz że student ma tylko zakuwać??? Kiedy ma się bawić? Jak będzie w twoim wieku? Wtedy tylko pampersy i balkonik.
Chyba że jesteś w wieku produkcyjnym ale nie dane ci bylo skończyć jakąkolwiek wyższą uczelnię...
G
Gość

A co wy szpagatowa inteligencjo się rzucacie i próbujecie tłumaczyć na różne sposoby.Do nauki,a nie imprezowania,ćpania i chlania.

a
agaton

Dużo znawców się tutaj wypowiada...

To nie były otrzęsiny, a tak zwane "Start Party" rozpoczynające nowy rok akademicki. Poza tym nawet, jeśli byłaby to impreza otrzęsinowa, to dlaczego starsi studenci nie mieliby na nią przychodzić? Nigdy nie było tak, żeby organizowali imprezę tylko dla I czy tam III roku, bawił się każdy, kto chciał.

Co wywołało panikę? A co musi się stać, żeby ludzie zaczęli panikować, trzeba szczura wypuścić? Wystarczy zwykły ścisk i duchota, jedni nie mogą wejść, drudzy nie mogą wyjść, trzeci stoją i palą pety i nie chcą się ruszyć ani w jedną, ani w drugą, robi się duszno i ludzie zaczynają się nawzajem tratować. Ot co.

 

O
Ola

Co to za różnica jak impreza się nazywała?! Zginął człowiek i nic tego nie cofnie!

Należy raczej znalźć przyczynę tragedii oraz wyciągnąć konsekwencję aby nie powtórzyła się w przyszłośći.

K
Kam

ja nie moge wciąz połapac, jak do tego doszło, słyszę, ze jakies drzwi byly zamknięte, ale co lezy u podstaw zajscia?

s
student
W dniu 15.10.2015 o 13:31, zenek34567 napisał:

Impreza ta były to otrzęsiny. Otrzęsiny są jak się nie mylę dla osób z pierwszego roku? Więc co robiła tam osoba z 4 roku i na dodatek zginęła? Na imprezę przyszło ponad 1200 osób a ile osób przyjęła uczelnia na 1 rok? Nawet gdyby każdy z pierwszego roku przyszedł z osobą towarzyszącą to wychodzi 600 osób, a na pewno każdy nie przyszedł.

To nie były otrzęsiny 1-ego roku... Była to impreza na którą każdy student mógł wejść. 
Jeśli nie masz pewności co do posiadanych informacji to lepiej się nie udzielaj...

M
Meggy
W dniu 15.10.2015 o 13:31, zenek34567 napisał:

Impreza ta były to otrzęsiny. Otrzęsiny są jak się nie mylę dla osób z pierwszego roku? Więc co robiła tam osoba z 4 roku i na dodatek zginęła? Na imprezę przyszło ponad 1200 osób a ile osób przyjęła uczelnia na 1 rok? Nawet gdyby każdy z pierwszego roku przyszedł z osobą towarzyszącą to wychodzi 600 osób, a na pewno każdy nie przyszedł.

Otrzęsiny to impreza integracyjna, więc dlaczego miało tam nie być studentów innych roczników? Gdyby zginął Student/ Studentka pierwszego roku, to byłoby już w porządku? Współczucia dla bliskich Dziewczyny, która zginęła :(

s
stmaske

Przyczyna jest znana?

M
Mateusz
W dniu 15.10.2015 o 13:31, zenek34567 napisał:

Impreza ta były to otrzęsiny. Otrzęsiny są jak się nie mylę dla osób z pierwszego roku? Więc co robiła tam osoba z 4 roku i na dodatek zginęła? Na imprezę przyszło ponad 1200 osób a ile osób przyjęła uczelnia na 1 rok? Nawet gdyby każdy z pierwszego roku przyszedł z osobą towarzyszącą to wychodzi 600 osób, a na pewno każdy nie przyszedł.

Po pierwsze to nie były otrzęsiny, tylko Start Party, a "dziennikarzy" mamy doinformowanych jakich mamy, start party to jednak nie otrzęsiny. Po drugie widać że komentarz jest osoby nie mającej żadnego pojęcia o imprezach studenckich i studiach. Otrzęsiny zwykle były w listopadzie i bawią sie tam wszsycy bo czemu tylko niby pierwszaki mają to robić, oni tam maja tańsze wejście czy coś. Studentów pierwszego roku na samym budownictwie jest koło 250, więc wszystkich pierwszaków może być nawet koło 1 tys. i tyle jeśli o to chodzi. A stało się jak się stało bo imprezy nie powinno być w tym miejscu a tam gdzie zawsze czyli na holu głównym ale bali się że go zniszczą bo jest dopiero co odniowiony.  

k
kax

ciekawe czego się nawąchali że panika wybuchła....

z
zenek34567

Impreza ta były to otrzęsiny. Otrzęsiny są jak się nie mylę dla osób z pierwszego roku? Więc co robiła tam osoba z 4 roku i na dodatek zginęła? Na imprezę przyszło ponad 1200 osób a ile osób przyjęła uczelnia na 1 rok? Nawet gdyby każdy z pierwszego roku przyszedł z osobą towarzyszącą to wychodzi 600 osób, a na pewno każdy nie przyszedł.

G
Gość

Tak się bawią, tak się bawią... STU DE NCI!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska