Tragedia nad jeziorem Stelchno w powiecie świeckim. Nie żyje 10-letnia dziewczynka

16 lipca ok. godz. 20.30 doszło do tragedii nad jeziorem Stelchno w powiecie świeckim. - Dwoje dzieci z pobliskiego Jeżewa postanowiło popływać i ponurkować. W trakcie zabawy 10-letnia dziewczynka zniknęła pod wodą – informuje Joanna Tarkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej policji w Świeciu.

Policja podaje, że rodzina wyłowiła dziecko z wody i podjęła próbę reanimacji. Wkrótce na miejsce przyjechało pogotowie, policjanci i strażacy. Po godzinie zespół ratownictwa medycznego odstąpił od reanimacji.

- Niestety, na ratunek było już za późno, życia 10-latki nie udało się uratować – mówi Joanna Tarkowska.

Okoliczności tragedii policja wyjaśnia pod nadzorem prokuratora.

To 11 utonięcie, do którego doszło w województwie kujawsko-pomorskim w 2023 roku. - I czwarte w tegorocznym sezonie wakacyjnym – podaje Kamila Ogonowska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Ubiegłoroczne statystyki były podobne. Mowa okresie do 17 lipca. Jednak w całym sezonie wakacyjnym 2022 utonęło w naszym regionie 11 osób. Oby tegoroczny bilans wakacji nie był równie straszny, policja apeluje o czujność, gdy wypoczywamy nad wodą i przypomina podstawowe zasady bezpiecznej kąpieli.

Nie należy się kąpać się zaraz po jedzeniu - powinno się odczekać przynajmniej godzinę. Nie powinno się wchodzić do wody zaraz po długim przebywaniu na słońcu, bo może to grozić szokiem termicznym lub utratą przytomności. Nad bezpieczeństwem kąpiących się dzieci zawsze musi czuwać ktoś dorosły. - Odradzamy także podejmowanie wyzwań nad wodą, typu przepłynięcie jeziora bez asekuracji – dodaje Joanna Tarkowska. - Nie należy też skakać do wody z dużej wysokości. To może grozić urazem głowy oraz kręgosłupa.

Istotnym czynnikiem jest zachowanie trzeźwości, bo alkohol wpływa na brawurę, która nie jest dobrym doradcą w czasie kąpieli. - Nad wodą zawsze trzeba zachować ostrożność i kierować się zdrowym rozsądkiem – podkreśla policja.

- Najbezpieczniej jest kąpać się w miejscu do tego przeznaczonym, odpowiednio oznakowanym i pod czujnym okiem ratownika.

Przy okazji policja zwraca też uwagę na zasady korzystania ze sprzętów pływających. - Kapoki powinny mieć założone i dzieci, i dorośli - podkreśla Joanna Tarkowska.