Zmarły tragicznie mężczyzna to 50-letni mieszkaniec powiatu sępoleńskiego. Przebywał on od wczoraj w Buszkowie, gdzie wybrał się na ryby.
Dziś rano jego znajomi zauważyli, że mężczyzna zniknął. Podejrzewali, że mógł utonąć. Około 8 na miejsce wysłano trzy zastępy straży pożarne, w tym grupę wodno-nurkową z Bydgoszczy oraz lotnicze pogotowie ratunkowe.
Z wody mężczyznę wyciągnął policjant z wysłanego na miejsce patrolu. Mimo długiej akcji reanimacyjnej wędkarz niestety zmarł.
Czytaj e-wydanie »